Osiem osób, w tym dzieci, trafiło w sobotę do brzeskiego szpitala z objawami zatrucia tlenkiem węgla po pożarze w jednym z budynków przy ul. Świerczewskiego w Grodkowie (woj. opolskie). O szczegółach poinformował portal 360opole.pl.
Według informacji podanych przez portal 360opole.pl, do pożaru doszło w piwnicy budynku wielorodzinnego.
"W wyniku pożaru powstało zadymienie na klatce schodowej. W chwili przybycia jednostek niektóre osoby same opuszczały kamienicę. Potrzebna była pomoc przy ewakuacji całego budynku wielorodzinnego, gdyż cześć mieszkańców nie zgodziło się na opuszczenie mieszkań. Na miejscu akcji pojawił się Waldemar Wójcicki, wiceburmistrz Grodkowa, który pomagał w transporcie ewakuowanych mieszkańców" - poinformował portal.
Ewakuowano 13 osób
Jak poinformował asp. sztab. Janusz Smoliński, zastępca dowódcy PSP Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Grodkowie, ewakuowane osoby na czas prowadzonej akcji przewieziono w bezpieczne miejsce.
"Ratownicy ewakuowali łącznie 13 osób, które zostały przetransportowane do Domu Kultury. Do czasu dopuszczenia budynku do użytkowania będą tam miały zapewnioną dalszą opiekę. Natomiast osiem osób, w tym dzieci z podejrzeniem zatruciem tlenku węgla, zostało przetransportowanych karetkami pogotowia do brzeskiego szpitala. Na szczęście pożar nie spowodował żadnych strat. Natomiast powstało poważne zagrożenie zdrowia i życia mieszkańców" - w rozmowie z portalem relacjonował Janusz Smoliński.
"Strażacy dogaszają odpady w piwnicy, które zostaną wyniesione na zewnątrz. Wśród odpadów znajdowały się materiały łatwopalne, tj.: opony, styropian, kartony i szmaty. Następnie strażacy sprawdzą cały budynek na zawartość tlenku węgla, jeżeli go nie będzie, wówczas obiekt zostanie dopuszczony do użytkowania. Na miejscu pracują cztery jednostki JRG z Grodkowa oraz jedna OSP z Tarnawy Grodkowskiej" - w sobotę przed północą poinformował portal 360opole.pl.
Autor: ak/jaś