Omijali zamknięte rogatki. "Po chwili przejechały dwa pociągi"

Do sytuacji doszło w Baranowie koło Kępna

Kierowcy w Baranowie (Wielkopolskie) omijali rogatki na przejeździe kolejowym. Najpierw przejechał sznur samochodów, a chwilę później, jak mówi autor filmu, dwa pociągi.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Groźna sytuacja miała miejsce we wtorek popołudniu w Baranowie koło Kępna.

- Wracałem z pracy i zrobił się mały korek. Zobaczyłem, że przejazd jest zamknięty i światła dają sygnał, że zaraz przejedzie pociąg - opisywał pan Patryk, który przesłał do nas film, na którym widać lekkomyślne zachowanie kierowców.

"Niektórych od tragedii dzieliło kilka sekund"

Przyznał, że był zaskoczony tym, co zobaczył. - Byłem w szoku, kiedy zobaczyłem, jak kierowcy nagle zaczynają przejeżdżać między rogatkami. Zwłaszcza że po chwili przejechały dwa pociągi - pokreślił.

Reporter 24 zwrócił również uwagę, że warunki na drodze były trudne, a widoczność ograniczona.

- Na szczęście nic się nie stało, ale niektórych kierowców od tragedii dzieliło kilka sekund. To było bardzo nieodpowiedzialne zachowanie, które powinno skutkować zabraniem prawa jazdy - ocenił pan Patryk.

Piorun uderzył w skrzynkę

Jak poinformował Radosław Śledziński z zespołu prasowego PKP PLK, tego dnia rogatki były zepsute. Do awarii doszło około godziny 16, podczas burzy przechodzącej przez południową Wielkopolskę. - Piorun uderzył w skrzynkę przy przejeździe kolejowym - powiedział.

Problemy występowały też na innych przejazdach kolejowych w okolicy. - Wspólnie ze Strażą Ochrony Kolei ostawiliśmy przejazdy. Ten w Baranowie zabezpieczali sokiści - mówił Rafał Stramowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kępnie.

Usuwanie usterki zajęło około godziny. - Na pewno nie było zgody na przejazd samochodów przez przejazd kolejowy w czasie, gdy zakazywała tego sygnalizacja - zaznaczył Stramowski.

"Pod żadnym pozorem nie należy wjeżdżać"

Przedstawiciele Polskich Kolei Państwowych przypominają, że na przejazdach kolejowych należy zachować szczególną ostrożność. Pośpiech czy błąd może słono kosztować.

- Czerwone migające światło jednoznacznie wskazuje nam zakaz wjazdu na przejazd kolejowo-drogowy. Podobnie jest, gdy mamy zamknięte rogatki lub półrogatki - przypomniał w rozmowie z TVN24 Radosław Śledziński z zespołu prasowego PKP PLK.

- To bardzo ważne oznaczenia i one są stosowane po to, by właśnie zapewnić pełne bezpieczeństwo użytkownikom dróg. Dlatego kiedy jest czerwone światło, zamknięte rogatki, to pod żadnym pozorem nie należy wjeżdżać na przejazd - podkreślił.

Czytaj również tvn24.pl

Autor: aa, MWS/popi / Źródło: tvn24.pl, Kontakt 24

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

1,8 promila w organizmie miała policjantka z Jeleniej Góry, która w piątek rano spowodowała kolizję drogową. Wkrótce zostanie wyrzucona ze służby.

Pijana policjantka spowodowała kolizję. "Nie będzie pobłażania"

Pijana policjantka spowodowała kolizję. "Nie będzie pobłażania"

Źródło:
Kontakt 24, tvn24.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać auto, które na trasie ekspresowej S8 na wysokości Szumowa (woj. podlaskie) jedzie pod prąd. Autor filmu zrelacjonował nam, że sytuacja była bardzo niebezpieczna, bo gdyby kierowca auta jadącego lewym pasem nie zjechał w porę na prawy, mogło dojść do tragedii. Sprawą zajmuje się policja. 

Jechał drogą ekspresową pod prąd, szuka go policja. "To było przerażające". Nagranie

Jechał drogą ekspresową pod prąd, szuka go policja. "To było przerażające". Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

"Bezpieczeństwo dziecka zeszło na drugi plan", "skrajna nieodpowiedzialność" - tak pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego i ratownicy GOPR opisują zachowanie turystki, która poza szlakiem wspinała się z małym dzieckiem na Śnieżkę. Obrana przez nią trasa wiodła bardzo stromym zboczem. Wycieczka mogła skończyć się tragedią.

Poza szlakiem wchodziła z dzieckiem na Śnieżkę. "Chciała się sprawdzić"

Poza szlakiem wchodziła z dzieckiem na Śnieżkę. "Chciała się sprawdzić"

Źródło:
TVN24

We wtorek wieczorem we Wrocławiu spadł pierwszy śnieg tej jesieni. To kolejny region, w którym w ostatnich dniach pojawił się biały puch. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia nie tylko z zabielonej stolicy Dolnego Śląska, ale również z innych miast.

Pierwszy śnieg we Wrocławiu. Nagranie

Pierwszy śnieg we Wrocławiu. Nagranie

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

42 pasażerów nie poleciało z Katowic do niemieckiego Dortmundu. Wszystko przez to, że samolot nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Lotnisko przeprasza za zaistniałą sytuację i zapowiada wyciągnięcie "wniosków na przyszłość". Jak poinformowała nas przedstawicielka linii lotniczej, "standardową procedurą jest zamykanie naszych bramek wejściowych na czas".

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów. Jest odpowiedź linii lotniczych

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów. Jest odpowiedź linii lotniczych

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

2,8 promila alkoholu w organizmie miał 40-letni mężczyzna, który, kierując samochodem, doprowadził do czołowego zderzenia z zaparkowanym przed posesją w miejscowości Piaski koło Zduńskiej Woli (Łódzkie) samochodem. Jak informuje policja, w zaparkowanym pojeździe przebywały trzy osoby, na szczęście nikt nie ucierpiał. Samochód sprawcy został zabezpieczony i trafił na policyjny parking. Informacje i nagranie ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowany samochód. Nagranie

Zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowany samochód. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

- Używaliśmy sygnałów świetlnych, dźwiękowych i trąbiliśmy na niego - relacjonuje ratownik pogotowia ratunkowego. Samochód, który jechał przed karetką nie ustąpił pojazdowi pierwszeństwa. Transport był pilny i liczył się czas. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Liczyła się każda sekunda. Kierowca nie ustępował karetce. Nagranie

Liczyła się każda sekunda. Kierowca nie ustępował karetce. Nagranie

Źródło:
Kontakt24

W gdańskim Nowym Porcie, ale nie tylko, słychać było we wtorek rano wybuchy. Jak się później okazało, to była akcja Centralnego Biura Śledczego Policji związana z przestępczością narkotykową.

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Źródło:
TVN24, PAP

W sobotę mieszkańcy Wrocławia mogli zobaczyć gęsty, czarny dym unoszący się nad miastem. Źródło ognia znajdowało się przy ulicy Hubskiej. Strażacy przekazują, że płonęły śmieci i opony, a w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Zdjęcia obłoków dymu, które spowiły miasto, dostaliśmy na Kontakt24.

Gęsty, czarny dym nad Wrocławiem

Gęsty, czarny dym nad Wrocławiem

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Dzisiejszy wieczór był kolejnym z rzędu, kiedy nad Polską dało się zaobserwować "kosmiczny pociąg". Zdjęcia i nagrania przelotu satelitów Starlink otrzymaliśmy na Kontakt24.

Przelot Starlinków. Wasze relacje

Przelot Starlinków. Wasze relacje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

Od poranka do zmroku strażacy i policjanci prowadzili działania na jeziorze Modła w pobliżu Ustki (Pomorskie). Wiadomo, że szukali zaginionej osoby.

Duża akcja policjantów i strażaków nad jeziorem Modła

Duża akcja policjantów i strażaków nad jeziorem Modła

Źródło:
Kontakt24

Reporterce24 udało się sfotografować zjawisko optyczne - Słońce poboczne. Materiałami podzieliła się z nami, wysyłając je na Kontakt24.

Niezwykłe zjawisko w obiektywie Reporterki24

Niezwykłe zjawisko w obiektywie Reporterki24

Źródło:
tvnmeteo.pl