700 złotych zarobił 19-latek, który sprzedał na złom pięć mosiężnych figurek Wolnych Ptaków. Wcześniej ukradł je z olsztyńskiej Alei Gwiazd - pomnika upamiętniającego gwiazdy Teatru Jaracza. Pieniędzmi nie cieszył się długo - w ręce policji trafił już następnego dnia po kradzieży. Niekompletną instalację na zdjęciach i filmie uwiecznił dziś Reporter 24 Romuald_Lagun.
Jak poinformowała nas Anna Fic z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, informacja o kradzieży dotarła do policjantów około godziny 10 w niedzielę. "Dyrektor olsztyńskiego teatru zgłosił kradzież pięciu mosiężnych ptaków. Straty wycenił na 200 tysięcy złotych. My weryfikujemy tę sumę" - poinformowała rzeczniczka. Pomnik przetrwał w nienaruszonym stanie zaledwie dwa tygodnie - oficjalne odsłonięcie miało miejsce 18 czerwca.
Dobrze znany policji
Sprawca kradzieży, 19-letni Tomasz U., za mosiężne figurki upamiętniające olsztyńskich artystów w skupie złomu dostał 700 złotych. Niedługo cieszył się z wypłaconych pieniędzy. Bardzo dobrze znany policji złodziejaszek trafił w ręce funkcjonariuszy już następnego dnia po kradzieży. Rzeczniczka nie chciała ujawnić, w jaki sposób ustalono tożsamość sprawcy.
Pięć mosiężnych figurek wróciło już do właściciela. Jak poinformowała Anna Fic, są w stanie nienaruszonym. 19-latkowi grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Autor: ak//ja