Ojciec zmarłych noworodków bez zarzutów. Jego żona przyznała się do zabójstwa

matka-art

42-letni mężczyzna z Lubawy, mąż kobiety podejrzanej o zabójstwo noworodków, nie usłyszy zarzutów i zostanie zwolniony do domu - poinformowała w czwartek rano prokuratura. Żona mężczyzny, 42-letnia Lucyna D., podczas przesłuchania przyznała się do uduszenia trojga urodzonych w domu niemowląt. Usłyszała zarzut zabójstwa. Jak wyjaśniła policji, schowała je do zamrażalnika, bo "nie mogła się z nimi rozstać". Według policji, zabójstw mogło dojść nawet na przestrzeni pięciu lat. Pierwszą informację o zbrodni w Lubawie (woj. warmińsko-mazurskie) otrzymaliśmy na Kontakt 24 od jednego z internautów.

"Ojciec dzieci został przesłuchany przez prokuratora (....). Obecnie nie usłyszał żadnych zarzutów. Zostanie zwolniony do domu dziś po południu" - mówił w rozmowie z TVN24 Jan Wierzbicki z Prokuratury Rejonowej w Iławie.

"Tylko Lucyna D. posiada zarzuty" - dodał. Jak mówił, "w obecnej chwili możemy mówić tylko o tej kobiecie", jako osobie podejrzanej o morderstwo dzieci i mającej wiedzę o tym, gdzie były przechowywane ich zwłoki. To oznacza, że trzy dorosłe osoby (ojciec i dwójka pełnoletnich dzieci), które też mieszkały w domu z Lucyną D., nie są podejrzani.

Wierzbicki dodał, że w czwartek zostanie skierowany do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie kobiety.

CZYTAJ WIĘCEJ NA TVN24.PL

W środę prokuratura poinformowała, że 42-letnia Lucyna D. przyznała się do trzykrotnego zabójstwa swych nowo narodzonych dzieci i złożyła obszerne wyjaśnienia.

"Z wyjaśnień kobiety wynika, że rodziła dzieci w domu. Powiedziała także, że dzieci zostały uduszone" - mówił w środę Jan Wierzbicki z Prokuratury Rejonowej w Iławie. Dodał, że postawione zarzuty zabójstwa dotyczą lat 2009, 2010 i 2013. Sekcja zwłok niemowląt z dużym prawdopodobieństwem odbędzie się w piątek w Zakładzie Medycyny Sądowej w Gdańsku.

Jak mówił prokurator Wierzbicki, we wtorek przesłuchano dzieci kobiety, które zeznawały w charakterze świadków, jednak dla dobra śledztwa nie może zdradzić treści złożonych przez nich wyjaśnień.

"Zrzuciła z siebie ten ciężar"

"Kobieta powiedziała policji, że ulżyło jej, gdy ta sprawa ujrzała światło dzienne i że zrzuciła z siebie ten ciężar, tajemnicę, którą utrzymywała nawet kilka lat" - relacjonowała z kolei Anna Fic z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Dodała, że 41-latka wyjaśniła policjantom, iż chowała dzieci w zamrażalniku, bo nie potrafiła się z nimi rozstać.

Jak relacjonowała Anna Fic, kiedy funkcjonariusze wykonywali swoje czynności w mieszkaniu kobiety, jej mąż był bardzo zaskoczony ich obecnością i nie domyślał się, w jakiej sprawie przyszli policjanci. Natomiast 41-latka była bardzo spokojna i odpowiadała na wszystkie pytania.

Policję zawiadomiła sąsiadka

Jak informował na antenie TVN24 reporter Daniel Stenzel, policję zawiadomiła sąsiadka małżeństwa, która zauważyła, że ciężarna 41-latka nie była już w ciąży. Policja, która przyjechała przyjechała we wtorek do mieszkania małżeństwa, po rozmowie z kobietą sprawdziła zamrażarkę, w której znaleziono ciała niemowląt.

"Zamrażarka znajdowała się w ogólnodostępnej kuchni. Na co dzień korzystali z niej wszyscy mieszkańcy - rodzice i czwórka dzieci w wieku 22, 19, 15 i 6 lat" - mówił na antenie Stenzel.

Autor: aolsz,aw/jas,ja

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Cztery samochody osobowe zdarzyły się w Wólce Łasieckiej (Łódzkie) na autostradzie A2. Były utrudnienia w stronę Warszawy.

Groźny wpadek na A2, zderzyły się cztery auta

Groźny wpadek na A2, zderzyły się cztery auta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Malownicze chmury Altocumulus undulatus pojawiły się w środę nad niektórymi regionami Polski. Ten typ obłoków możemy obserwować tuż przed zmianą aury. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

Altocumulus undulatus. Ciekawe chmury nad Polską. Zwiastują zmiany

Altocumulus undulatus. Ciekawe chmury nad Polską. Zwiastują zmiany

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W miejscowości Stanisławka na drzewie znaleziono drona. Na miejscu jest policja i straż pożarna. To kolejny taki przypadek na Lubelszczyźnie po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej podczas ataku Rosji na Ukrainę w ubiegłym tygodniu. Pierwszą informację o znalezisku otrzymaliśmy na Kontakt24.

Dron znaleziony pod Zamościem

Dron znaleziony pod Zamościem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Sulechowie (woj. lubuskie) 15-latek przyszedł na lekcje z długim nożem. Na miejsce wezwano policję. - Nikt nie został ranny, nie było też informacji o tym, aby chłopak próbował nim kogoś zaatakować - relacjonuje Małgorzata Stanisławska z zielonogórskiej policji.

Uczeń przyszedł z nożem do szkoły. Interweniowała policja

Uczeń przyszedł z nożem do szkoły. Interweniowała policja

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Na warszawskim Żoliborzu powalona topola uszkodziła sieć trakcyjną oraz zaparkowane w pobliżu samochody. Na miejscu pracowali strażacy.

Drzewo runęło na sieć tramwajową i zaparkowane auta

Drzewo runęło na sieć tramwajową i zaparkowane auta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.

Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"

Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Zorza polarna rozbłysła w nocy z niedzieli na poniedziałek nad północną Polską. Odpowiedzialna za nią była nieoczekiwanie silna burza geomagnetyczna. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

Światła Północy pomalowały niebo nad Polską

Światła Północy pomalowały niebo nad Polską

Źródło:
Kontakt24, spaceweather.com

W galerii handlowej w Toruniu spadł podwieszany sufit. Ewakuowano około 1400 osób. Nie ma osób poszkodowanych. Następnego dnia, we wtorek, centrum ponownie zostało otwarte. Część sklepów jednak nadal jest nieczynna. Do odwołania zamknięte jest też kino i miejsce, gdzie doszło do zdarzenia.

Zawalił się fragment sufitu w kinie. Część sklepów nadal zamknięta

Zawalił się fragment sufitu w kinie. Część sklepów nadal zamknięta

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.

Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec

Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec

Źródło:
tvn24.pl

Na trasie S7 na wysokości Radomia doszło do pożaru auta dostawczego. Jezdnia w kierunku Warszawy została zablokowana na czas akcji gaśniczej. Straż pożarna podała, że nikt nie został poszkodowany.

Pożar auta dostawczego na trasie S7. Nagranie

Pożar auta dostawczego na trasie S7. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.

Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje

Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT z Amsterdamu do Warszawy zawrócił do stolicy Holandii po tym, jak zderzył się z ptakami. - Przez konieczność inspekcji rejs do Warszawy został odwołany - poinformował rzecznik prasowy PLL LOT Krzysztof Moczulski.

Samolot lecący do Warszawy zderzył się z ptakami

Samolot lecący do Warszawy zderzył się z ptakami

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Mieszkańcy południowej części Polski przysyłają do naszej redakcji nagrania, na których widać bądź słychać lecące po niebie obiekty. Świadkowie są zaniepokojeni, że to drony, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną.

Nagrania ze spadającymi obiektami. "Pierwsza myśl, że to wybuch wojny"

Nagrania ze spadającymi obiektami. "Pierwsza myśl, że to wybuch wojny"

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl