Ogromny słup dymu unosił się nad Warszawą. Strażacy sprawdzają pogorzelisko
Na chwilę obecną nie ma informacji o osobach poszkodowanych po potężnym pożarze pustostanu przy ulicy Okólnej w Markach (woj. mazowieckie). Na miejscu jest jeszcze jedna jednostka straży pożarnej, która po dogaszeniu ognia przeczesuje pogorzelisko. Pożar najprawdopodobniej naruszył sąsiadujący blok mieszkalny. Od Reporterów 24 dostaliśmy zdjęcia i filmy.
Pożar wybuchł w pustostanie przy ul. Okólnej w Markach. Słup dymu widać było z kilku kilometrów. W akcji gaśniczej uczestniczyło 14 zastępów straży, w tym na miejsce wysłano pięć jednostek z Warszawy.
Niezbędna była ewakuacja lokatorów z bloku, który stoi obok płonącego pustostanu. Jak mówił nam rzecznik wołomińskiej straży pożarnej, na razie nie informacji o osobach poszkodowanych. "Nie mamy informacji o osobach poszkodowanych. Ewakuowano kilkunastu mieszkańców" - powiedział strażak. Jak dodał, sąsiadujący z pustostanem blok został naruszony przez ogień. Na miejsce wezwano inspektora nadzoru budowlanego, który oceni stan budynku.
W akcji uczestniczyła policja, karetki oraz pogotowie energetyczne. Jak informują służby, jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o potencjalnych przyczynach pożaru.
Na miejscu w dalszym ciągu jest jedna jednostka straży, który przeczesuje pogorzelisko i sprawdza, czy wszystko zostało dogaszone.
Autor: aolsz/ja/jaś
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Pani Paulina była na spacerze, kiedy jej suczkę Lisię zaatakował amstaff. Agresywny pies był bez smyczy. Gonił go nastolatek. Kiedy jednak zobaczył atak, miał stanąć bez ruchu. Kobiecie pomógł przechodzący obok mężczyzna. Lisia walczy teraz o życie. Jak się okazało, to nie pierwszy atak tego psa. Jest już wniosek o odebranie amstaffa właścicielowi.
Amstaff rzucił się na suczkę na spacerze, Lisia walczy o życie. To nie pierwszy atak tego psa
- Źródło:
- Kontakt24, TVN24
W wyniku silnego trzęsienia ziemi, które odnotowano u wschodnich wybrzeży Kamczatki, powstała fala tsunami. Dotarła ona między innymi do Hawajów. Na Kontakt24 napisały Polki przebywające na wyspach Oʻahu i Maui.
Relacje Polek z Hawajów: znajomi śpią w samochodzie, córki u nas na podłodze
Popularny prom pomiędzy Gassami a Karczewem uległ awarii. Przewoźnik poinformował, że kursy zostały odwołane.
Utknął na mieliźnie. Awaria i odwołane kursy popularnego promu
- Źródło:
- Kontakt24, tvnwarszawa.pl
Na plaży w Dziwnówku (woj. zachodniopomorskie) w poniedziałek topiło się dwóch nastoletnich braci. Jednemu udało się wyjść na brzeg, ale drugi chłopiec zniknął pod wodą. Służby podjęły akcję ratunkową, wieczorem musiały ją przerwać ze względu na trudne warunki na morzu. We wtorek poszukiwania zakończono. 16-latek został uznany za osobę zaginioną.
Bracia weszli do wody, jeden nie wypłynął. Poszukiwania zakończone
Co najmniej 2606 interwencji związanych z niebezpieczną pogodą odnotowali w poniedziałek polscy strażacy. Trudne warunki panowały od południowych krańców kraju po Wybrzeże. W działaniach brało udział ponad 16 tysięcy strażaków i ochotników.
Ponad 2600 zgłoszeń po ulewach w Polsce
Policjant z Centralnego Biura Śledczego Policji miał kierować groźby karalne wobec kierowcy obywatelstwa ukraińskiego - przekazała młodsza aspirant Dorota Wiatr-Kurzawa z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. Został zatrzymany. Informację o zdarzeniu dostaliśmy na Kontakt24.
Policjant CBŚP zatrzymany po awanturze w taksówce
Dwa samoloty lądowały awaryjnie w sobotę na Lotnisku Chopina. Jeden z nich to Embraer E175 linii LOT, który miał lecieć z Warszawy do Sofii. Służby podały, że nie było osób poszkodowanych. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Dwa samoloty awaryjnie lądowały na Lotnisku Chopina
W wyniku intensywnych opadów, które w ciągu ostatnich kilku dni przeszły nad Szczecinem, ucierpiało kilkadziesiąt działek na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Górki Ustowskie". - Po trzech godzinach opadów, woda potrafi sięgać działkowcom do pach - opisuje mężczyzna, który o sprawie poinformował Kontakt24.