Około osiemdziesięciu hektarów lasu spłonęło w pożarach niedaleko Ostrołęki (woj. mazowieckie). W akcji uczestniczyło prawie 80 jednostek PSP z trzech województw. Do walki z ogniem zaangażowano także trzy samoloty. Filmy i zdjęcia nadesłali do redakcji Kontaktu 24 internauci.
"Potężne pożary lasu szaleją w gminie Kadzidło" - zdjęcia nadesłał portal moja-ostroleka.pl.
Pożary objęły las w gminie Kadzidło, nieopodal zamieszkałych przez kilkaset osób wsi Grale oraz Gleba, na północ od Ostrołęki. Z ogniem przez kilka godzin walczyło kilkuset strażaków w województwa mazowieckiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego. Pomagały im także trzy samoloty, z których wykonywano zrzuty wody. Działania strażaków utrudniał jednak wiatr, który przenosił ogień. "Trwa dogaszanie i zabezpieczanie terenu. Grupa strażaków pozostanie na miejscu przez całą noc" - powiedział w sobotę wieczorem st. bryg. Paweł Frątczak, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej.
Pożary pod Warszawą
Lasy płonęły w sobotę również niedaleko Warszawy. "Około godziny 15 mieliśmy zgłoszenie o pożarze w lesie niedaleko miejscowości Izabela w gminie Wiązowna. Płonęła ściółka, śmieci, pnie drzew" - poinformował redakcję Kontaktu 24 mł. bryg. Krzysztof Tuszowski, rzecznik prasowy straży pożarnej w Otwocku.
Jak dodał, spłonęło około 4 tys. m kw. lasu. "Po godzinie 12 gasiliśmy dwa mniejsze pożary również w gminie Wiązowna. Wybuchły o tej samej porze w odległości 150 m od siebie" - mówił rzecznik otwockiej straży. Jak dodał, akcje zostały już zakończone. Uczestniczyło w nich około 30 strażaków.
Zagrożenie pożarowe
"Od początku maja w lasach w całym kraju wybuchło prawie 400 pożarów. Od kilku dni obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Każdego dnia strażacy wyjeżdżają do kilkudziesięciu pożarów lasów. Większość powstaje z winy człowieka" - powiedział PAP Paweł Frątczak, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej.
W ostatnich dniach, kiedy temperatura powietrza miejscami przekraczała 30 stopni Celsjusza, najwięcej pożarów wybuchło w województwie mazowieckim, pomorskim i kujawsko-pomorskim. "Na dużym obszarze obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Wilgotność ściółki spada z dnia na dzień" - mówił Frątczak.
Apel o zachowanie ostrożności
Leśnicy i strażacy apelują o zachowanie szczególnej ostrożności podczas przebywania na terenach leśnych i na obszarach do nich przylegających. Wysokie temperatury powietrza i wiatr powodują dalsze przesuszanie się ściółki i coraz większe zagrożenie w lasach.
Strażacy podkreślają, że ściółka leśna może się zapalić przy 30 proc. wilgotności, a zdecydowana większość pożarów powstaje, gdy wilgotność spada poniżej 20 proc. Obecnie w większości województw wilgotność wynosi kilkanaście procent, a miejscami spada nawet poniżej 10 proc. 95 proc. pożarów lasów powstaje z winy człowieka. W lesie, jak również w odległości 100 m od niego, nie można używać otwartego ognia, palić tytoniu, wyrzucać niedopałków papierosów, palić śmieci. Za nieprzestrzeganie zakazu grozi mandat do 500 zł.
Autor: mmt, aka/map,aw