Dziewięć zastępów straży pożarnej gasiło nocny pożar w budynku przy ulicy Urbanowicza w Warszawie. Jak podaje policja, doszło do wybuchu, którego przyczyny są na razie nieznane. Pierwszą informację i zdjęcie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Zgłoszenie o pożarze dotarło do strażaków w nocy z soboty na niedzielę o godzinie 2.20.
- Po przybyciu na miejsce pierwszego zastępu, okazało się, że paliło się mieszkanie na drugim piętrze. Ogień wychodził z dwóch okien lokalu - powiedział tvnwarszawa.pl Wojciech Kapczyński ze straży pożarnej.
3,5 godziny akcji
Jak precyzuje, zawaliła się ściana między mieszkaniami, uszkodzony został również strop między pierwszym a drugim piętrem. - Akcja trwała około 3,5 godziny. Przyjechało dziewięć zastępów, w tym specjalistyczna grupa poszukiwawczo-ratownicza - wyjaśnił Kapczyński.
I dodał, że mieszkańcy opuścili budynek przed przybyciem strażaków. - Nikomu nic się nie stało - dodała Ewa Szymańska-Sitkiewicz z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji.
Funkcjonariusze zabezpieczali miejsce zdarzenia. - Doszło do wybuchu. Będziemy ustalać, jak dokładnie i co wybuchło – zaznaczyła Szymańska Sitkiewicz.
Autor: ran/b / Źródło: tvnwarszawa.pl