Pomnik upamiętniający ofiary zbrodni katyńskie i katastrofy w Smoleńsku stanął w piątek Głogowie. Zdjęcia z uroczystości jego odsłonięcia umieścił na swoim profilu Reporter 24 PawlaNews.
Pomysł na pomnik zrodził się już rok temu, podczas przygotowań do sadzenia dębów w ramach ogólnopolskiego projektu "Katyń...ocalić od zapomnienia".
Projekt zakładał posadzenie 21,857 dębów na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. W Głogowie rok temu (kiedy rozpoczęto przygotowania) wiadomo było o pięciu rodzinach, których krewni zginęli w Katyniu i początkowo na każdym drzewie chciano umieścić tabliczkę z nazwiskiem. Gdy okazało się, że rodzin jest aż 16 postanowiono stworzyć dużą tablicę ze wszystkimi nazwiskami.
Zmiany po katastrofie smoleńskiej
Tablica zmieniła się w pomnik po katastrofie samolotu rządowego w Smoleńsku. Rada miejska postanowiła uczcić podczas obchodów upamiętniających ofiary zbrodni katyńskiej również ofiary katastrofy.
W wyniku tego powstał pomnik - pęknięta marmurowa tablica z nazwiskami ofiar katyńskich na jednej oraz z nazwiskami 96. ofiar katastrofy Tupolewa na drugiej części. Nad wszystkim góruje obelisk z krzyżem oraz datą 1940.
W uroczystości odsłonięcia pomnika wzięły udział niektóre z rodzin ofiar tragedii smoleńskiej, a w czasie jej trwania, w okolicy pomnika, posadzono 16. dębów.
Autor: pś