Przez kilka godzin samoloty nie mogły lądować i wylatywać z lotniska Szczecin Goleniów. Przyczyną były chmury, których podstawa była bardzo nisko. Informacje otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- Na lotnisku dochodzi do dantejskich scen. Wszystko odwołane, a ludzie nie wiedzą o co chodzi - powiedziała nam około godziny 17 kobieta, która zadzwoniła na Kontakt 24.
- Podstawa chmur jest bardzo nisko. Lądowanie w takich warunkach byłoby niebezpieczne dla pasażerów. Czekamy, ponieważ być może aura się poprawi - powiedział wówczas Krzysztof Domagalski, rzecznik prasowy portu lotniczego Szczecin Goleniów.
Czekali na poprawę
Na lotnisku nie wylądowały samoloty z Warszawy (odwołany), a także Dublina i Oslo, które zostały przekierowane na inne lotniska. Nie wiadomo, co z przylotami z Londynu i kolejnym samolotem ze stolicy. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja z odlotami - pięć zostało odwołanych.
W godzinach wieczornych sytuacja się poprawiła. - Na godzinę 20.45 mamy zaplanowany przylot samolotu z Warszawy. Wszystko jest już w porządku - zapewnił nas Domagalski.
Autor: sc/sk