Ocieplili budynek, by płacić mniej za gaz. Ale rachunek dostali trzy razy wyższy

Podwyżki cen gazu w Sosnowcu

Wzrosty cen gazu nie tylko w zapowiedziach, ale już widoczne na fakturach. Przykład? Wspólnota mieszkaniowa kamienicy mieszczącej się przy ulicy Mariackiej w Sosnowcu (województwo śląskie) otrzymała fakturę za gaz za październik i listopad. Rok temu zapłacili 3500 złotych. Teraz? 10 tysięcy. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

O drastycznej podwyżce cen gazu we wspólnocie mieszkaniowej w Sosnowcu pan Jakub napisał na Kontakt 24. Mężczyzna przekazał, że otrzymał fakturę za gaz za październik i listopad na kwotę 10 tysięcy złotych. Dla porównania w analogicznym okresie w ubiegłym roku faktura opiewała na niecałe 3,5 tys. zł. W kamienicy znajduje się 14 mieszkań.

Czytaj też na portalu tvn24.pl.

Mieszkańcy przerażeni

- Kamienica nie jest duża, ma niecałe 700 metrów kwadratowych. Teraz od 24 grudnia weszła nowa taryfa, która zakłada cenę 79 groszy za jedną kilowatogodzinę. W tym momencie, jeśli będziemy korzystać z gazu jak do tej pory, czyli w sezonie grzewczym około 20-24 tysiące kilowatogodzin, cena za dwa miesiące ogrzewania wyniesie około 22 tysięcy złotych. W zeszłym sezonie grzewczym najwięcej, przy największych mrozach, płaciliśmy około sześciu tysięcy - wyliczał.

Jak podkreślał, on sam mieszka w tej kamienicy. - Mam mieszkanie 47 metrów. Płacę 430 złotych miesięcznie czynszu, ale teraz z tych wyliczeń wynika, że będę płacił około 1000 złotych miesięcznie za mieszkanie. To ogromna kwota. Jestem przerażony tym, co się dzieje. Czynsz mieszkańców, w tym i mój wzrośnie kilkukrotnie, abyśmy mogli płacić faktury za gaz - podkreślał.

Z panem Jakubem rozmawiał Paweł Szot, reporter TVN24. - Podwyżka według moich wyliczeń wynosi 300-400 procent dla mieszkańców. Ceny mieszkań pójdą do góry, ceny wynajmu, czynsz i wszystkie opłaty - mówił.

Miało być taniej

Wzrost cen jest tym bardziej szokujący, że budynek, w którym mieszka, został niedawno docieplony. I całe szczęście, bo rachunki byłyby jeszcze wyższe. Tyle, że mieszkańców do termomodernizacji zachęcano właśnie tym, że obniżą im się koszty ogrzewania. A tak się nie stało, bo gazu owszem, zużywają mniej, ale płacą za niego znacznie więcej.

- Przekonuje się mieszkańców żeby wyłożyli duże środki finansowe, żeby budynki były jak najbardziej ekologiczne, a potem się otrzymuje taki rachunek, to trudno nawet wytłumaczyć dlaczego. To typowy budynek mieszkalny. Nie ma tutaj żadnych firm, nie jest prowadzona działalność gospodarcza. Natomiast wspólnota mieszkaniowa jest traktowana jako podmiot, który jakby był firmą. Stąd konsekwencje finansowe - twierdzi Magdalena Skupień-Imiołczyk, administrator nieruchomości.

Jeśli Ciebie również dotknęły podwyżki, podziel się swoją historią na kontakt24@tvn.pl.

Autor: dk/FC/kab / Źródło: Kontakt 24/tvn24.pl

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

Na śląskiej Drogowej Trasie Średnicowej samochód jechał pod prąd i o mały włos uniknął zderzenia z innym pojazdem. - Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on pojechał dalej - opowiada pan Krzysztof, autor nagrania, które otrzymaliśmy na Kontakt24. Policji udało się namierzyć 75-letniego kierowcę.

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Źródło:
tvn24.pl

Pożar pustostanu w centrum. Straż pożarna podaje, że w budynku przy Alejach Jerozolimskich spłonęło jedno z pomieszczeń. Nikt nie został poszkodowany.

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt24

Po sobotnim wypadku na autostradzie A2, w którym zginęły dwie osoby, kierowcy stojący w korku utworzyli korytarz życia. Niektórzy z nich postanowili go wykorzystać i zawrócić, aby uwolnić się z zatoru. Nagranie dokumentujące nieodpowiedzialne zachowanie tych kierowców otrzymaliśmy na Kontakt24.

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W jednym z zakładów pracy w miejscowości Otrębusy (powiat pruszkowski) doszło do wypadku. Jak informuje policja, w wyniku odniesionych obrażeń zmarła 56-letnia pracownica zakładu.

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Nocny pożar na warszawskim Grochowie. Paliło się mieszkanie na szóstym piętrze, z którego przed przyjazdem strażaków ewakuowały się trzy osoby. Jedna trafiła do szpitala. Strażacy z płomieni uratowali kota.

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciepły koniec stycznia wprowadził przyrodę w błąd. Niektóre zwierzęta i rośliny rozpoczęły już przygotowania do wiosny. Jak jednak wynika z prognoz, zima nie powiedziała ostatniego słowa.

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Poranne utrudnienia na trasie S8 w rejonie miejscowości Puchały. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Przed godziną 8 służby całkowicie zablokowały jezdnię w kierunku Warszawy. Trzy godziny później udało się udrożnić przejazd.

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czternaście osób, w tym dwie poważnie, zostało poszkodowanych w zderzeniu autobusu miejskiego z ciągnikiem rolniczym z przyczepą w Gliwicach. Ulica Chorzowska, gdzie doszło do zdarzenia, jest zablokowana.

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Kierowca samochodu osobowego na łuku drogi wpadł do rzeki w Nowej Rudzie (Dolnośląskie). Okazało się, że był pijany, w organizmie miał dwa promile alkoholu. Zdjęcie z wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Źródło:
Kontakt24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak samochody zawróciły i jadą pod prąd na autostradzie A4 na Opolszczyźnie. Powodem miał być korek po wypadku ciężarówek.

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Źródło:
Kontakt24