Miała być huczna premiera, jest konflikt z serialem w tle. Sandomierz wycofuje się z promocji najnowszej książki Zygmunta Miłoszewskiego "Ziarno Prawdy". Powód? Zdaniem miejskich urzędników autor nie odniósł się z należytym szacunkiem do obsady serialu Telewizji Polskiej "Ojciec Mateusz", którego akcja toczy się w Sandomierzu. Oficjalna premiera została więc przeniesiona do Warszawy, mimo, że akcja promocyjna już się rozpoczęła.
„Ziarno Prawdy" to ostatnia z książek Zygmunta Miłoszewskiego. Jej akcja osadzona jest w Sandomierzu, z którego to Miłoszewski – jak sam przyznał - postanowił uczynić polską stolicę kryminału. W tym celu autor skontaktował się z władzami miasta, którym zaproponował współpracę. Początkowo oferta spotkała się z dużym zainteresowaniem i entuzjazmem miejskich urzędników. Na czas pisania powieści Miłoszewski właściwie zamieszkał w Sandomierzu, a na 26 października zaplanowano tam uroczystą premierę książki. Miasto miało być jej współorganizatorem.
Krytyka im nie straszna?
Autor był świadomy pewnych kontrowersji, które może nieść ze sobą lektura. Książka porusza między innymi wątki trudnych relacji polsko-żydowskich, antysemityzmu czy ksenofobii. Samo miasto również przedstawione jest w powieści dwojako - z jednej strony autor zauważa jego niezwykłą urodę i klimat, z drugiej - wytyka mieszkańcom małomiasteczkową mentalność. Jednak jak twierdzi Ewa Kondek, zastępca burmistrza Sandomierza, nie to zadecydowało o wycofaniu się miasta ze współpracy z wydawnictwem.
Zadecydował "Ojciec Mateusz"
Jak przyznaje Kondek, władzom miasta nie spodobał się sposób, w jaki autor przedstawił "Ojca Mateusza", popularny serial Telewizji Polskiej, którego akcja także toczy się w Sandomierzu. Kontrowersje wzbudził między innymi fragment dotyczący jego obsady.
"Zbyt ostro było to napisane" - mówi Ewa Kondek w rozmowie z naszą redakcją. "Ze względu na długą i dobrą współpracę z ekipą filmową 'Ojca Mateusza' podjęliśmy decyzję o wstrzymaniu współpracy z wydawcą książki. Dzięki serialowi zauważyliśmy wzrost zainteresowania miastem, przybyło turystów" – wyjaśnia zastępca burmistrza.
Ostateczne "nie"
Władze miasta postanowiły omówić drażliwe kwestie z ekipą serialu. Jak poinformowała nas w środę Ewa Kondek, po tym spotkaniu miasto ostatecznie zadecydowało o wycofaniu się z promocji książki. Oficjalną premierę, która miała odbyć się 26 października w Sandomierzu, przeniesiono do Warszawy.
Sam Zygmunt Miłoszewski nie ukrywa rozbawienia, a jednocześnie zdziwienia zaistniałą sytuacją. Jak twierdzi, rozmowy między wydawnictwem a miastem trwały kilka miesięcy. Powieść przed publikacją została udostępniona urzędnikom i nie wzbudziła zastrzeżeń. Sama akcja promocyjna także się już rozpoczęła. Na okładce książki, która swoją premierę miała nieco ponad tydzień temu, znajduje się informacja o honorowym patronacie miasta Sandomierza nad publikacją. W środku znajdziemy także zakładkę ze zdjęciami miasta.
Autor: am//ja