Przyjechali mu pomóc, on zaczął obrażać i kopać. Mężczyzna zaatakował jednego z ratowników w karetce. Jak przekazała policja, napastnik był pijany. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności. Informację o kolejnym ataku na ratownika w Krakowie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do pobicia doszło w niedzielę rano w Krakowie. - Około 5:30 otrzymaliśmy informację o pobitym mężczyźnie na ulicy Floriańskiej - powiedział st. asp. Dariusz Łach z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Po przyjeździe na miejsce patrol wezwał pogotowie.
W trakcie jazdy do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego przewożony mężczyzna zaczął się awanturować.
- Ubliżał ratownikowi. Wreszcie kopnął go kilka razy w udo - przekazał policjant.
Był pijany
Mężczyzna dotarł do SOR-u w asyście policji.
- Okazało się, że był pijany. Trafił do Miejskiego Centrum Profilaktyki Uzależnień - podkreślił st. asp. Łach i zaznaczył, że sprawa znajdzie finał w sądzie.
- Mężczyzna będzie miał wytoczoną sprawę. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności - poinformował.
Przypomnijmy, że to kolejny w ostatnich dniach atak na ratownika medycznego z Krakowa. O pobiciu ratownika w piątkowy wieczór pisał portal tvn24.pl.
Autor: BK/mz