Ok. 200 osób zostało ewakuowanych nocą z terenów okręgu Hordaland na zachodzie Norwegii, które nawiedziła powódź. Kilkadziesiąt dróg z sąsiednich okręgów jest zablokowanych. Występują także przerwy w dostawach prądu. Zdjęcia przesłał do redakcji xman70.
Na zachodzie Norwegii intensywnie padało od trzech dni. Lokalne media podają, że takiej powodzi Norwegowie nie widzieli od 200 lat. Ewakuacja mieszkańców z terenów powodziowych była utrudniona przez brak dojazdu - zalane zostały mosty i drogi.
Służby podjęły decyzję o wprowadzeniu 32 blokad. Wyłączona została m.in. autostrada E16 łącząca Bergen (główne miasto Hordalandu) z Oslo.
Najgorsza sytuacja jest w mieście Voss. Ogłoszono tam czwarty - najwyższy w norweskiej skali alarmowej - poziom zagrożenia powodziowego.
Autor: ap/aw