Wrocław, woj. dolnośląskie, al. Jana Kochanowskiego 89

Damian: Niepotrzebny radar to aleja Kochanowskiego we Wrocławiu. Co prawda nie stoi tam fotoradar stacjonarny ale bardzo często stoi w tym miejscu straż miejska z mobilnym fotoradarem. W miejscu, o którym piszę jest ograniczenie do 30 km/h! Kierowca jest oczywiście ostrzegany przed możliwościa pomiaru przez znak D-51. Rzecz w tym, że to miejsce to fragment drogi krajowej nr 8. Aleja Kochanowskiego to dwupasmowa, oddzielona pasem zieleni 'wylotówka z miasta". Fragment z ograniczeniem prędkości ma jakiś kilometr. W miejscu gdzie ograniczenie się zaczyna po jednej stronie są domy, ale są one oddzielone ekranami dźwiękochłonnymi więc nikt na drogę nie wybiegnie. Następnie mamy przejście dla pieszych (ale to chyba nie powód żeby nagle było 30 km/h) i dwa mosty. Właśnie między tymi dwoma mostami, na "zatoczce" możemy spotkać się z błyskiem. Ograniczenie wydaje się słyżyć tylko i wyłącznie zarabianiu. Bardziej uzasadnione byłoby już ustawienie takie ograniczenia na innym fragmencie tej ulicy. Tam gdzie prowadzi ona przez zabudowany teren, bo np. wspomniane przeze mnie ekrany są zamonowane tylko w miejscu gdzie jest ograniczenie.

Długołęka, woj. dolnośląskie

Grex: Chciałbym dodać swoją propozycje fotoradaru, który jest zbędny. Fotoradar, albo tylko jego obudowa, znajduje się na drodze krajowej nr 8, na otwartej przestrzeni, przed miejscowością Długołęka. Słup z obudową znajduje się w kierunku Wrocławia, jak i w kierunku Warszawy. Droga przez tą miejscowość posiada dwa pasy i nie było tu żadnych wypadków. Uważam, że fotoradar znajdujący w tym miejscu tylko powoduje, że kierowcy nagle hamują powodując zaburzenie w ruchu.

Jelenia Góra, woj. dolnośląskie, Trasa Czeska

Lesław: Prezydent Jeleniej Góry ustawił przy wjeździe od strony Szklarskiej Poręby i Zgorzelca, czyli najczęściej uczęszczanych trasach, fotoradar, który ma tak ustawione żółte światło, chyba na 2-3 sekundy, że niemożliwym jest nie wjechać na żółtym świetle. Za okres dwóch miesięcy ukarano osiem tysięcy osób!

Jelenia Góra, woj. dolnośląskie, ul. Wolności

Wisen: Radar stoi przy czteropasmówce, dwa pasma w jedną stronę. Stoi na końcu zabudowań , po nim około 500 m dalej jest skrzyżowanie kierowane synalizacją świetlną. Za radarem jest jedynie nadbrzeże rzeki kamiennej . Brak jakichkolwiek zabudowań. Czemu służy? Jedynie zagarnianiu kasy. Jak stałby z drugiej strony chroniłby zakręt i zabudowania przy zakręcie oraz wjazd do znajdujących się za zakrętem hurtowni z przejściem dla pieszych przez czteropasmówkę.

Wałbrzych, woj. dolnośląskie, ul. Uczniowska

fido: Stoi tam znak, że fotoradar może znajdować się w odległości 1 km. Oczywiście znak ustawiony przez straż miejską. Najlepsze jest to, że jest to obwodnica miasta. Droga prosta, dwa pasy ruchu w każdym kierunku, żadnych zabudowań, więc po co tam straż miejska stawia fotoradar? Lepiej postawiliby na drodze z Wałbrzycha do Świebodzic, gdzie jeżeli tylko pada deszcz, są wypadki.

Mleczna, woj. dolnośląskie, na trasie numer 8 (Wrocław-Kudowa)

Piotr: Co do nonsensownej lokalizacji skrzynek, mogę zasugerować jedno z takich miejsc. Fotoradar umiejscowiony w miejscowości MLECZNA w dolnośląskim, na trasie numer 8 (Wrocław-Kudowa) to nieporozumienie. Droga właściwie ociera się o miejscowość - żadnych zabudowań bezpośrednio przy drodze, żadnego chodnika. Otóż owa skrzynka znajduje się na odcinku drogi bezpośrednio przed dość ostrym zakrętem z dużą ilością barierek. I tak trzeba zwolnić, żeby nie wypaść z drogi. Po co radar - 70 km/h)?

Żalno, woj. kujawsko-pomorskie

Rafał: Miejscowość Żalno, fotoradary Straży Gminnej Kęsowo nastawione na typowy zarobek ustawione zaraz za znakami ograniczenia prędkości na wlocie i wylocie z miejscowości, łapią wszystkich którzy nie zdążą zwolnić lub pozwolą sobie na zbyt szybkie przyśpieszanie. Najbardziej niebezpieczne miejsce przy przejściu dla pieszych nigdy nie jest obstawiane. Jeśli się nie mylę wystarczy przekroczenie o 11km.

Toruń, woj. kujawsko-pomorskie, Szosa Lubicka w kierunku Warszawy

lukas: Trzy pasy w jedną stronę, ograniczenie podniesione do 70km/h w terenie zabudowanym. Z jednej strony jezdni pas zieleni, z drugiej duży plac, żadnego niebezpieczeństwa, a stoi żółty fotoradar ITD.

Bydgoszcz, woj. kujawsko-pomorskie

Kristo: Moim zdaniem niepotrzebny fotoradar zlokalizowany jest na drodze wylotowej nr 5 (S5) z Bydgoszczy w kierunku Inowrocławia, Konina. Ustawiony jest przed węzłem komunikacyjnym Stryszek, gdzie można prosto jechać na Inowrocław, w prawo na Poznań i Szczecin, w lewo na Toruń. Stoi on od co najmniej dwóch lat. Ani razu nie był użyty, bo nie ma potrzeby, gdyż przed węzłem następuje zwężenie z dwóch pasów do jednego i ograniczenie prędkości do 70km/h.

Nowe Miasteczko, woj. lubuskie

Ronin: Przed miejscowością Nowe Miasteczko jest ustawiony fotoradar zaraz za łagodnym łukiem. Jeszcze praktycznie w lesie. Auta jadą tam rozpędzone, bo wcześniej jest możliwość wyprzedzania i fotoradar pstryka zdjęcia jedno za drugim. Jest to szeroka droga. Mieścina, o której mowa zaczyna się sporą odległość od tego miejsca (ok. 2 km) i na przejściu dla pieszych, gdzie jest szkoła nie ma żadnego fotoradaru. Bo to nieopłacalne. Czyli kolejny raz jest to maszynka do zarabiania, a nie względy bezpieczeństwa.

Konstantynów Łódzki, woj. łódzkie, ul. Niesięcin

Waldemar: Niepotrzebny fotoradar zainstalowano na drodze krajowej nr 71 przy skrzyżowanie z ulicą Niesięcin w Konstantynowie Łódzkim. Fotoradar znajduje się przed skrzyżowaniem. Nic nie wnosi w tym miejscu. Sama sygnalizacja oraz dodatkowe znaki zapewniają w tym miejscu bezpieczeństwo.

Sieradz, woj. łódzkie, al. Grunwaldzka

Michał: Fotoradar na alei Grunwaldzkiej jest umieszczony między blokami, gdzie samochody i tak zwalniają, więc jest on niepotrzebny.

Zduny, woj. łódzkie

Waldek: Moim zdaniem do zarabiania pieniędzy służy radar przy wjeździe od strony Łowicza do miejscowości Zduny w powiecie łowickim na drodze krajowej nr 92. Radar stoi tuż za zakrętem i nie poprawia bezpieczeństwa. Tam gdzie był poprzedni i teraz została tylko atrapa (obok szkoły podstawowej i gimnazjum) byłoby chyba lepsze miejsce na ten fotoradar.

Warszawa, Trasa Toruńska, za ul. Łabiszyńską

dumle: Niepotrzebny fotoradar stoi na przebudowanej właśnie trasie toruńskiej (za Łabiszyńską w stronę Marek). Są tam trzy duże pasy i szerokie pobocze, zero skrzyżowań, zero przejść dla pieszych, jedyne ograniczenie - droga ekspresowa(!) czyli 120 km/h, a na środku fotoradar! Tylko czekać aż na autostradach zaczną stawiać

Warszawa, skrzyżowanie ul. Powstańców Śląskich z Człuchowską

Tomasz: W Warszawie na skrzyżowaniu Powstańców Śląskich z Człuchowską stoją dwa fotoradary, które są kompletnie bez sensu. Ostatnio wyremontowano nawierzchnię na Powstańców Śląskich, ale też założono oddzielne światła do skrętu w lewo na paru skrzyżowaniach. W tym miejscu dochodziło do częstych wypadków, ale jeszcze zanim pojawiły się te dodatkowe światła, które w zupełności wystarczą dla zapewnienia bezpieczeństwa. Co więcej, po remoncie drogi, ustawiono je tak, że jadąc Powstańców Śląskich na każdych trafia się na czerwone światło (chyba, że dość dobrym samochodem wystartuje się z pierwszego i naprawdę postara, żeby zdążyć na następne, co chyba jest mało bezpieczne, a już na pewno trzeba wtedy przekroczyć prędkość). W efekcie od Radiowej do Połczyńskiej jedzie się minimum 15-20 minut, ale przynajmniej nie trzeba się martwić o fotoradar przy Człuchowskiej, bo i tak zawsze się stoi na czerwonym (gdzieś było podawane, że ten radar zarobił najmniej ze wszystkich postawionych w ostatnim czasie w Warszawie).

Warszawa, skrzyżowanie ul. Spacerowej z Goworka

Krzysiek: Ograniczenie 40km. Gdyby ten sam fotoradar był ustawiony w przeciwnym kierunku dla samochodów jadących z górki, to miałoby to sens. Jest tam ostry zakręt i były wypadki, gdzie zjeżdżające samochody wyskakiwały na przeciwny pas ruchu powodując groźny wypadek. Ale tak przy ruchu w górę, przy beznadziejnej nawierzchni nikt tam nie szaleje.Teraz wszyscy się śmieją, że Ambasada Rosyjska sobie zażyczyła ten fotoradar.

Warszawa, skrzyżowanie ul. Górczewskiej z Konarskiego

Paweł: Fotoradar umieszczony jest kilkadziesiąt metrów za skrzyżowaniem Górczewskiej z Konarskiego, jadąc od strony Jelonek w stronę Centrum, przed rzadko uczęszczanym przejściem dla pieszych (na marginesie w okolicy obudowanej ekranami dźwiękoszczelnymi). Jego bezsensowne umiejscowienie przed wjazdem na wiadukt jest niepojęte. Gdyby ustawiony był kilkaset metrów dalej, za wiaduktem, przed przejściem dla pieszych - intensywnie uczęszczanym z racji bliskości Centrum Handlowego Wola Park - byłoby to zdecydowanie właściwsze miejsce. W obecnej lokalizacji jest jedynie stojącą skarbonką na kierowców i w żadnym razie nie wpływa na poprawę bezpieczeństwa - wręcz przeciwnie, ponieważ kierowcy wiedząc, że mają fotoradar za sobą, rozpędzają się właśnie już po zjeździe z wiaduktu przed owym przejściem dla pieszych obok Wola Parku.

Warszawa, ul. Pułkowa przy Wóycickiego

Kuba: Wylot na Gdańsk, na Pułkowej przy Wójcickiego. Radar zupełnie niepotrzebny. Zwolnienie do 60 km/h, kiedy wcześniej jest 80. Stoi tam tylko po to, żeby oskubać portfel kierowców.

Warszawa, ul. Modlińska

Driver2: Niepotrzebny radar jest przy ul. Modlińskiej w Warszawie, gdzie jest przejście dla pieszych, po którym nikt nie chodzi. Kilkaset metrów dalej jest osiedle Tarchomin, gdzie są przejścia co 100 metrów, mnóstwo ludzi i brak radaru. Te z Modlińskiej należy przenieść, aby podnosiły bezpieczeństwo a nie tylko wpływy do budżetu.

Warszawa, skrzyżowanie al. Krakowskiej z ul. 17 Stycznia Trolu609: Największą głupotą jaką widzę jest fotoradary na skrzyżowaniu al. Krakowskiej z ulicą 17 Stycznia. Jedynie nocą mogą na siebie zarobić, ponieważ na co dzień jest tam na tyle duży ruch, że rzadko się ktoś złapie na zdjęcie. Poza tym, fotoradar skierowany w kierowców jadących w kierunku Janek nie działa jak należy. Wszyscy cwaniacy wciskają się na pas do skrętu w lewo (przejeżdżają na czerwonym świetle z pasa sąsiadującego), gdzie nie są fotografowani. Moim zdaniem, lepiej by się sprawdził, gdyby został zainstalowany 200 metrów dalej, gdzie znajduje się przejście dla pieszych.

Hubert: pracuję w firmie niedaleko. Dla mnie i dla większości osób pracujących w okolicy ta lokalizacja jest niczym innym jak kolejnym pomysłem na nabijanie kasy, a nie poprawianiem bezpieczeństwa. Tym bardziej, że parę skrzyżowań dalej jest miejsce, które zdecydowanie potrzebuje fotoradaru.

Warszawa, ul. Puławska

Marcin: Kiepskim pomysłem było ustawienie fotoradaru przy ul. Puławskiej 562 w kierunku Centrum jadąc od Piaseczna. W pobliżu nie ma żadnej placówki szkolnej, przejścia dla pieszych czy sygnalizacji świetlnej. Kierowcy przed fotoradarem zwalniają a za nim i tak przyśpieszają. Wydaje mi się, że bardziej by się przydał na wysokości Puławskiej z Lotników, gdzie jest ruchliwe przejście dla pieszych i wielu kierowców przejeżdża na czerwonym świetle.

Warszawa, ul. Połczyńska

Tomasz: Praktycznie codziennie ustawia się tam patrol straży miejskiej z fotoradarem. Dzieje się to zazwyczaj za ul. Szeligowską w kierunku zachodnim. Do tego oprócz fotoradaru staje jeden lub więcej patroli policji oraz nieoznakowane radiowozy. Pytanie, dlaczego na tej ulicy i gdzie tu pojęcie próby poprawy bezpieczeństwa? Pomijając już fakt, że większość "kierowców" widząc taki fotoradar hamuje praktycznie do zera powodując wielkie niebezpieczeństwo, to wytypowanie do takich akcji drogi o trzech pasach ruchu w każdym kierunku, na którym jakiś inny mądrala ustanowił ograniczenie do 50 km/h, to nic innego jak nabijanie budżetu. Większość skrzyżowań w tamtej okolicy jest oznakowana sygnalizacją świetlną, przejścia dla pieszych również.

Warszawa, Wesoła, ul. Trakt Brzeski

Teresa: Radar zlokalizowany w dzielnicy Wesoła przy ul. Trakt Brzeski, w pobliżu skrzyżowania z ulicą Objazdową, w kierunku Warszawy. Oraz radar po drugiej stronie w kierunku Mińska Mazowieckiego. Trakt Brzeski i jego przedłużenie, czyli ulica Bronisława Czecha, mają po dwa pasy ruchu w obu kierunkach. Jezdnie są oddzielone pasem zieleni od ulicy Torfowej, aż do Warszawy i przebiegają w niezabudowanym terenie zalesionym. Większość kierowców, w godzinach dużego natężenia ruchu, jedzie więc z prędkością około 100 km/h lub nawet większymi. Wówczas, przy ograniczeniu prędkości do 60 km/h (takie ograniczenie jest na znaku drogowym), praktycznie wszyscy jadący tym odcinkiem powinni otrzymywać mandaty za przekroczenie prędkości. Samorząd, dla podreperowania budżetu, sprytnie się zachowuje -wyłapuje tych kierowców, którzy jadą tą trasą tylko w godzinach małego natężenia ruchu - późnym wieczorem i wczesnym rankiem - i tylko im przysyłają mandaty. Przekonałam się o tym osobiście - jeżdżę tamtędy na moją działkę.

Warszawa, Powsin, ul. Rosochata

Arkadiusz: Przykładem bezsensownego umieszczenia aż dwóch fotoradarów kolejno po sobie jest Powsin. Na ulicy Rosochata (przy mostku) ustawiony jest znak ograniczenia prędkości na terenie zabudowanym. Zamiast ograniczenia do 50 km/h jest 30 km/h. Ustawione kolejno są dwa fotoradary. Ruch w tym miejscu nie jest na tyle duży, aby ustawiać aż dwa urządzenia.

Warszawa, ul. Pileckiego

Marcin: Ursynów, ul. Pileckiego - fotoradar powstał jak nie było świateł po wypadku na przejściu. Później światła założono, przejście zabezpieczono, a radar został. Już słuszniejszy byłby nieco dalej przed skrzyżowaniem przy Centrum Onkologii, gdzie skręty w lewo nie są zabezpieczone.

Warszawa, Wisłostrada, przy zjeździe do tunelu w stronę mostu Poniatowskiego Maciej: Niepotrzebny fotoradar znajduje się na Wisłostradzie, przy zjeździe do tunelu w stronę mostu Poniatowskiego. Teraz tunel jest zamknięty, więc samochody i tak muszą jechać wolno (objazd). Fotoradar jest chyba dodatkowo ustawiony na jakieś 30 km/h, ponieważ 'łapie' samochody ruszające spod świateł. W godzinach porannego i popołudniowego szczytu tworzy się tam korek - właśnie przez fotoradar. Moim zdaniem ten właśnie fotoradar należy zdemontować / wyłączyć, gdyż powoduje utrudnienia w ruchu.

Warszawa, skrzyżowanie ul. Dickensa z ul. Grójeckiej Gerard: Postawiono jeden w Warszawie na skrzyżowaniu Dickensa z Grójeckiej (chociaż nigdy tu nie było wypadku). Za to na następnym skrzyżowaniu Korotyńskiego z Grójecka zginęło mnóstwo ludzi. I gdzie tu sens?

Warszawa, ul. Pileckiego

Polo81: Ursynów i bezsensownie zlokalizowany fotoradar przy ul. Pileckiego. Dopóki zlokalizowane tuż obok skrzyżowanie Pileckiego/Herbsta (oraz przejście dla pieszych) nie było wyposażone w sygnalizację świetlną fotoradar miałby swoje uzasadnienie, ale niestety władze (najprawdopodobniej obecnie już byłe) zadecydowały o montażu tej maszynki, gdy światła od dawna już działały.

Rzecz jasna dopóki nie było wspomnianych świateł zdarzyło się w tym miejscu kilka śmiertelnych wypadków, ale od kiedy te działają (a to już ładnych kilka lat) nie słyszałem, aby doszło tam nawet do kolizji (świetna widoczność we wszystkich kierunkach).

Chorzele, woj. mazowieckie, ul. Grunwaldzka

Edward: DK nr 57 m. Chorzele, ul. Grunwaldzka. Fotoradar jest ustawiony u wylotu ulicy z miasteczka w kierunku Warszawy. Jest to typowy radar do łupienie kierowców.

Mysiadło, woj. mazowieckie, ul. Puławska

Piotr: Proszę o zwrócenie uwagi na radar na ul. Puławskiej w Mysiadle, gdzie nie ma znaczących skrzyżowań, jezdnia ma trzy pasy ruchu w każdą ze stron. Ograniczono tu ruch do 50 km/h i ustawiono radar. To jest nic innego, jak pułapka mandatowa nie mająca nic wspólnego z bezpieczeństwem.

Ostrów Mazowiecka, woj. mazowieckie

Irek: Przy ul. Stacyjnej lub Lubiejewskiej trzy radary ustawione są w jednym miejscu.

Droga krajowa nr 61 przed Ostrołęką, woj. mazowieckie

stanlej80: Na drodze krajowej nr 61 przed Ostrołęką od strony Warszawy fotoradar stoi w szczerym polu.

Białystok, woj. podlaskie, ul. Produkcyjna 86-88 Leszek: Fotoradar, który stoi w Białymstoku na ul. Produkcyjnej 86 -88 (pomiędzy Selgrosem a Leroy Merlin). A tam teren jest prawie pusty...

Gdańsk, woj. pomorskie, ul. Elbląska

lajkonik_mlyn: Na wysokości ulicy Łąkowej stoi fotoradar, który od lat nie był aktywny. Droga w tym miejscu jest trzypasmowa.

Gdańsk, woj. pomorskie, ul. Słowackiego

Sebastian: Na odcinku leśnym na dystansie 3, 5km stoją trzy fotoradary w jednym kierunku. Dostęp do nich jest na tyle trudny, że funkcjonariusze nie kwapią się wypełniać masztów. Zatem stoją one jedynie jako straszaki dla przyjezdnych. Po co mają stać, skoro każdy wie, że to tylko atrapa? Przestraszeni fotoradarami przyjezdni gwałtownie hamują, przez co może dojść do kolizji. Wszak wraz z rozporządzeniem ministra infrastruktury, bodajże z 2011 roku, atrapy winny zniknąć.

Baldram, woj. pomorskie, droga nr 55 w kierunku Malborka

kwidzyniak: Około 200 m od nowego ronda, w samym środku wsi stoi fotoradar nikomu niepotrzebny, a przydałby się na tej samej trasie (55), ale w kierunku Grudziądza, w miejscowościach Otłowiec. Ile tam było wypadków śmiertelnych z powodu nadmiernej szybkości na tych prostych odcinkach drogi.

Charbrowo, woj. pomorskie, na trasie Wicko-Łeba

driver65: Takim miejscem niewątpliwie jest fotoradar we wsi Charbrowo na trasie Wicko -Łeba. Oburza mnie to tym bardziej, że miejscowi doskonale o tym miejscu wiedzą i (jak podejrzewam) wpadającymi w sidła są wyłącznie turyści zmierzający do Łeby, a tak naprawdę powracający z kierunku Łeby.

Oto argumenty, że ten fotoradar służy wyłącznie do pozyskiwania lewej kasy przez Gminę Wicko:

Ustawiony jest pomiędzy dwoma rozłożystymi kasztanowcami, jest w kształcie niepozornie wyglądającego słupka, pomalowanego wyłącznie na kolor szary. Zjeżdżający z górki(zjazd pod słońce) nawet w ogóle nie widzi się tego radaru, a jadąc na tzw. luzie przekroczy tę prędkość. Nie wspomnę o podstępnym postawieniu dwóch ograniczeń prędkości 70km/h i 40km/h.

Oczywiście jest tam niebezpieczny zakręt, ale doskonale widoczny. Nie pamiętam, by w okresie ostatnich 20 lat zaistniał tam jakikolwiek wypadek drogowy. Ten radar to maszynka do zarabiania pieniędzy. Dodatkowo, za tym zakrętem straż wiejska ustawia tzw."śmietnik" ( też szary), a sami chowają się autem za żywopłotem. Tutaj też nie pamiętam by był jakikolwiek wypadek, o dużej ich liczbie nie wspominając.

Nigdy nie zostałem "złapany" przez ustawiony w Charbrowie radar ale widzę, że nie służy on bezpieczeństwu ale mamonie dla leniwych urzędników tej gminy.

Częstochowa, woj. śląskie, al. Wojska Polskiego

misiu: Na przeciwko zjazdu do Galerii Jurajskiej - ograniczenie do 90 km/godz. Prosty odcinek drogi dwupasmowej, żadnych zabudowań. Zwyczajne wymuszanie "janosikowego". 300 metrów dalej na skrzyżowaniu z ul. Krakowską ewidentny brak fotoradaru.

Drogowa Trasa Średnicowa (DTŚ), odcinek z Chorzowa do Katowic, woj. śląskie

Madutowski: Chcę poinformować państwa o niewłaściwym umiejscowieniu fotoradaru na Drogowej Trasie Średnicowej (DTŚ na odcinku z Chorzowa do Katowic. Otóż niedaleko sklepu Auchan, w miejscu gdzie na prostym odcinku drogi w każdą stronę prowadzą cztery pasy ruchu jest ustawiony fotoradar. Nie wiem czy jest czynny, ale jest tzw. "puszka" i ostrzeżenie przed fotoradarem. Natomiast nie ma go na łuku drogi nieco dalej w kierunku Katowic. Wprowadzono tu ograniczenie prędkości do 70 km/h, ponieważ jest tam łuk drogi, który jest źle wyprofilowany i dochodzi na nim do wielu wypadków. Co ciekawe, bezpośrednio za tym łukiem bardzo często stoi radiowóz drogówki. Trudno w tej sytuacji nie podejrzewać, że chodzi tu wyłącznie o nałożenie mandatów, bo przecież interwencja za łukiem drogi jest już "spóźniona". Natomiast na wspomnianym prostym odcinku drogi nie ma żadnego zagrożenia. Niezrozumiałe jest też, dlaczego DTŚ nie ma statusu drogi ekspresowej, przez co obowiązuje na niej ograniczenie prędkości do 100 km/h.

Skoczów, woj. śląskie, ul. Mickiewicza

Max: Środek miasta, ulica wyłożona kostką na długości około 1 km, przejście dla pieszych z sygnalizacją świetlną i możliwością zatrzymania ruchu. Tuż za nim fotoradar. W środku miasta obok parkingu. Oczywiście fotoradar gminny, obsługuje go prywatna firma. Reszty chyba nie muszę pisać.

Ornontowice, woj. śląskie, ul. Zwycięstwa

Marek: Przy Zwycięstwa są dwa fotoradary, które zupełnie nie spełniają swego zadania. Na prośbę mieszkańców, aby jeden przenieść w okolicę ul. Orzeskiej i Grabowa, gdzie zginęli ludzie i jest niebezpiecznie, władze lokalne nie zgadzają się, pomimo składanych wniosków z podpisami mieszkańców osiedla mieszkaniowego.

Kruszyna, woj. śląskie

Kosmita: Fotoradar na wylocie ze wsi Kruszyna, umiejscowiony na wzniesieniu. Brak zabudowań i jakichkolwiek powodów do pomiaru prędkości w tym miejscu. Zdjęcia robione są od tyłu. Zwykły zarabiacz pieniędzy dla gminy.

Jasiona, woj. śląskie

Dariusz91: W miejscowości Jasiona fotoradar, ustawiony przez straż miejską, jest kompletnie niepotrzebny, ponieważ przejazd przez nią jest krótki i nie ma zagrożenia dla mieszkańców.

Skarżysko-Kamienna, woj. świętokrzyskie, skrzyżowanie ul. Krakowskiej z Paryską

Pacy: Zwężenie z drogi szybkiego ruchu do jednego pasa i tak wymusza zmniejszenie prędkości. Typowy radar - łapacz w dni i noce, kiedy ruch jest minimalny.

Elbląg, woj. warmińsko-mazurskie, al. Grunwaldzka

Artur: Na Alei Grunwaldzkiej, za skrzyżowaniem z ulicą Sadową stoi po lewej stronie bezużyteczny fotoradar. Miał on uzasadnienie, gdy na ulicy Grunwaldzkiej nie było pasów rozdzielających jezdnię wyłączonych z ruchu. Aktualnie jazda tym odcinkiem drogi jest bezpieczna. Należałoby ten fotoradar przesunąć w stronę dworca kolejowego na wysokości ulicy Komeńskiego, gdzie zrobiono zwężenia ulicy Grunwaldzkiej - z dwóch pasów do jednego, w kierunku na Warszawę. Dochodzi tam do wyścigów kierowców znających ten odcinek, a jadących lewym pasem drogi w celu zjechania na prawy pas przed zwężeniem na wysokości ulicy Komeńskiego. Miał tam już miejsce śmiertelny wypadek, gdzie potrącono pieszego przechodzącego po pasach dla pieszych.

Rychnowo, woj. warmińsko-mazurskie, trasa nr 7

asd: Trasa nr 7: 169 i 168 kilometr, w okolicach miejscowości Rychnowo. Jest to teren leśny, pasy odgrodzone od siebie barierkami. Jest tam jeszcze trzeci fotoradar pomiędzy nimi, ale tam faktycznie warto zwolnić.

Czaplinek, woj. zachodniopomorskie, ul. Wałecka

Kordan: Na ulicy Wałeckiej straż miejska postawiła radar. Obowiązuje tam znak ograniczenia prędkości do 50km/h. Każdy wie, że jest to teren zabudowany w pobliżu jeziora Drawsko. Radar jest ukryty koło cmentarza w Czaplinku, stoi po prawej stronie, a panowie po lewej i chociaż do miasta jest 300m. to łapią.

Kołobrzeg, woj. zachodniopomorskie, ul. Wylotowa

Anonim: Jest tam ograniczenie do 30 km/h, co jest absurdem na tej drodze. Przez dobrych 25 lat nie zdarzył się tam żaden wypadek, a obecnie jest to tylko miejsce gdzie straż miejska sobie dorabia.

Pogorzelica, woj. zachodniopomorskie

miox: Fotoradar na wjeździe/wyjeździe od strony zachodniej - pusta droga, żadnych wypadków w tej strefie. Fotoradar ładowany w sezonie turystycznym - podstępnie ustawiany - również na robienie zdjęć z tyłu pojazdu - wyłapuje auta mijające tablicę miejscowości i rozpędzające się pod długą górkę.

Trzęsacz, woj. zachodniopomorskie

miox: Rejon gminy Rewal, sezonowe polowanie na kasę turystów. Dwa fotoradary w odległości 50 metrów - fotoradar na wjeździe od strony zachodniej ewidentnie zbędny - obszar bardzo dobrej widoczności.