Niecodzienne okazy w polskich lasach. Natrafili na nie Reporterzy 24

Niezwykłe okazy Reporterów 24

Wśród Reporterów 24 są zapaleni grzybiarze, którzy pasjami wędrują po lesie, a niektórzy z nich mają to szczęście, że na swojej drodze spotykają niezwykłe okazy. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia grzybów, które niekoniecznie są powszechne, a ich wygląd jest do grzyba zupełnie niepodobny. Uwaga! Nie wszystkie są jadalne!

Kontakt24 - Opinia użytownika

Wystające z leśnej ściółki żółte gałązki przykuły uwagę Reportera 24 Norberta. - Grzyb od razu wzbudził moje zainteresowanie, a po powrocie sprawdziłem co to za okaz. W książce widziałem kiedyś podobnego grzyba i okazało się, że to może być ten sam - mówi Norbert, który w miejscowości Wojszki na Podlasiu prawdopodobnie natrafił na koralówkę żółtą, zwaną też gałęziakiem żółtym. Prawdopodobnie, ponieważ grzyb ten wyglądem przypomina również pięknoroga największego.

Pewności, co do tego, czy przypominający kształtem koralowca grzyb, to na pewno gałęziak, nie ma dr inż. Marcin Pietras z Katedry Taksonomii Roślin i Ochrony Przyrody Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Śmierdzący jak mądziak

Wątpliwości nie ma za to w przypadku mądziaka malinowego, na którego natknął się Pogodomaniak w okolicach Kutna. - Niezwykły okaz grzyba. Wydzielają zapach padliny wyczuwalny na kilka metrów. Widoczne są również początkowe jajeczka, z których owe grzyby wyrastają. Dodatkowo przyciągają tyle much, że czasem je pokrywają - opowiada naukowiec.

Dr inż. Pietras podkreśla, że mądziak malinowy jest na tyle charakterystyczny, że każdy może go rozpoznać, korzystając choćby z atlasu.

- Mądziak jest na tyle ciekawy, że to przybysz z Ameryki Północnej, który zawleczony został do Europy pod koniec XIX wieku. W Polsce znany jest od końca lat 60. Od tej pory stwierdzony został na ponad 40 stanowiskach. Można go spotkać głównie na południu Polski: na Opolszczyźnie, Górnym Śląsku, Beskidzie Śląskim, okolicach Krakowa i Tarnowa, a także na Lubelszczyźnie, w okolicach Warszawy i Łodzi. W tych regionach można uznać, że jest to grzyb dosyć często spotykany, co nie znaczy że nie będzie się pojawiał na nowych stanowiskach, bardziej na północ - wyjaśnia przedstawiciel Uniwersytetu Gdańskiego.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Oceaniczna wędrówka

Ciekawym okazem, którego na swojej drodze w Wilkowie (woj. dolnośląskie) spotkała Anna, okazał się być okratek australijski. - Tour po Europie podobny jak u mądziaka malinowego, sprowadzony z Nowej Zelandii, Australii lub Tasmanii w roku 1914 - wyjaśnia dr inż. Pietras.

I dodaje: - W Polsce od początku lat 70. można powiedzieć, że w tej chwili to najbardziej rozpowszechniony niepatogeniczny grzyb obcego pochodzenia w Europie i w Polsce. Jest to jeden z gatunków subtropikalnych, którego występowanie i rozprzestrzenianie może być związane ze zmianami klimatu. W Polsce pierwotnie stwierdzony na południu Polski, w tej chwili ma ponad 100 stanowisk głównie na południu, ale w ostatnich latach pojawił się również w okolicach Łodzi, w Wielkopolsce, czy nawet na Pomorzu Zachodnim - tłumaczy naukowiec.

Dr inż. Pietras podkreśla, że dla grzybiarzy amatorów pojawienie się tak dziwnych "tworów" jak mądziak malinowy czy okratek australijski, jest dużą sensacją. - Dla naukowców, którzy zajmują się grzybami, mnogość form i kształtów oraz paleta barw spotykanych w świecie grzybów, jest czymś zupełnie normalnym. Mówiąc prościej, mykologa żadne znalezisko nie jest w stanie zdziwić - dodaje.

A czy grzyby, na które natrafili Reporterzy 24, są jadalne? - Mądziak malinowy i okratek australijski nie są jadalne. Ten drugi zresztą bardzo śmierdzi - mówi pracownik naukowy Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego.

Jak informuje dr inż. Pietras, dzięki wsparciu Fundacji Nauki Otwartej powstała aplikacja na telefony umożliwiająca składanie doniesień o wystąpieniach obcych gatunków grzybów w Europie.

Czy Wy też natknęliście się na nietypowe okazy grzyba? Pokażcie nam swoje trofea

Autor: kz/popi

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Burze przechodziły w piątek nad częścią Polski. Strażacy interweniowali ponad 300 razy, głównie usuwając połamane gałęzie. Przejściu zjawisk towarzyszyły groźnie wyglądające zjawiska - w województwie podlaskim na niebie pojawił się wał szkwałowy. Jego nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Taki widok nie wróży nic dobrego. Nagranie

Taki widok nie wróży nic dobrego. Nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24, PAP

Poseł Jan Mosiński został nagrany, kiedy pędził swoim samochodem w terenie zabudowanym tak, że niemal doprowadził do czołowego zderzenia. - Popełniłem błąd i poniosę konsekwencje - stwierdził parlamentarzysta po tym, jak o filmie zrobiło się głośno. Mężczyzna, który go nagrał, podkreśla, że to nie pierwszy drogowy incydent z udziałem polityka, którego był świadkiem.

"Wymijał innych jak wściekły". Poseł PiS przeprasza za niebezpieczną jazdę

"Wymijał innych jak wściekły". Poseł PiS przeprasza za niebezpieczną jazdę

Źródło:
TVN24+

Łosie spacerowały po ulicy na warszawskim Bemowie. Jak opowiadała Reporterka24, która uwieczniła ich wyprawę, zwierzęta nie wydawały się wystraszone. Przedstawiciele tego gatunku czasami pojawiają się w lasach otaczających Warszawę.

Łosie na warszawskiej ulicy. "Jakby po prostu wyszły na spacer"

Łosie na warszawskiej ulicy. "Jakby po prostu wyszły na spacer"

Źródło:
Kontakt24, Lasy Miejskie Warszawa

Policjanci z Pragi Północ chcieli zatrzymać kierowcę hondy, który poruszał się bez świateł i jechał wężykiem. Mężczyzna zaczął uciekać, taranował słupki, ignorował czerwone światła, nieomal potrącił pieszą na chodniku. Jak się okazało, 36-latek ma trzy sądowe zakazy kierowania pojazdami, a w Polsce przebywa nielegalnie. W momencie zatrzymania był pijany.

Taranował słupki, ignorował czerwone, niemal potrącił pieszą na chodniku. Pościg za pijanym kierowcą

Taranował słupki, ignorował czerwone, niemal potrącił pieszą na chodniku. Pościg za pijanym kierowcą

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Strażacy walczyli z pożarem odpadów w Port Service w Gdańsku. Na miejscu było sześć zastępów.

Kłęby dymu nad miastem. Pożar w porcie w Gdańsku

Kłęby dymu nad miastem. Pożar w porcie w Gdańsku

Źródło:
TVN24

Rano w pobliżu dworca kolejowego Poznań Główny pojawiły się kłęby ciemnego dymu. Okazało się, że na pobliskim Łazarzu płonie pustostan. Na miejscu pojawiło się sześć zastępów straży pożarnej.

Gęsty dym nad miastem. Pożar w okolicy dworca

Gęsty dym nad miastem. Pożar w okolicy dworca

Źródło:
TVN24, Kontakt24

Cieniutki sierp Księżyca pojawił się na polskim niebie. Towarzyszyło mu zjawisko światła popielatego, do którego wystąpienia potrzebne są określone warunki. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Bajeczny sierp" i wyjątkowe zjawisko na polskim niebie

"Bajeczny sierp" i wyjątkowe zjawisko na polskim niebie

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, "Z głową w gwiazdach"

W poniedziałek cała Hiszpania i Portugalia zmagały się z wielką awarią w dostawach prądu. Polacy przebywający w tych krajach opowiedzieli redakcji Kontakt24, jak trudne jest życie bez elektryczności. 

Awaria prądu w Hiszpanii i Portugalii. Relacje Polaków

Awaria prądu w Hiszpanii i Portugalii. Relacje Polaków

Źródło:
TVN24

W Płocku w weekend pojawił się wir pyłowy. Nagranie tego zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Nagle przed nami wyrósł ten wir". Nagranie

"Nagle przed nami wyrósł ten wir". Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Pomnik pomordowanych Polaków został pomazany sprayem. Pseudograffiti pokrywa większą jego część. - Rozumiem, że każdy ma potrzebę ekspresji, ale są jakieś granice - powiedział pan Rafał, który zauważył dewastację.

Tablica upamiętniająca pomordowanych Polaków pomazana sprayem. "Co będzie następne? Grób Nieznanego Żołnierza?"

Tablica upamiętniająca pomordowanych Polaków pomazana sprayem. "Co będzie następne? Grób Nieznanego Żołnierza?"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Odgłos przelewającej się wody i smród nie do wytrzymania zaalarmował mieszkańców jednego z bloków przy ulicy Młyńskiej w Krakowie. Okazało się, że do piwnic lały się ścieki, które musieli potem wypompować strażacy. Przyczyna? Błąd przy budowie linii tramwajowej do Mistrzejowic.

Przez błąd przy budowie linii tramwajowej fekalia wpłynęły do bloku

Przez błąd przy budowie linii tramwajowej fekalia wpłynęły do bloku

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Głośny problem przy Wiejskiej. Mieszkańcy wspólnot sąsiadujących z przychodnią aborcyjną "Abotak" mają dość protestów organizowanych przed budynkiem przez środowiska pro-life. Liczą na reakcję ze strony policji i urzędników. Ci jednak rozkładają ręce. - Nie można rozwiązać legalnego zgromadzenia bez podstaw, a hałas nie stanowi takiej podstawy - argumentuje ratusz.

Mają dość protestów przed przychodnia aborcyjną. Urzędnicy nie mogą im pomóc

Mają dość protestów przed przychodnia aborcyjną. Urzędnicy nie mogą im pomóc

Źródło:
Kontakt24, PAP

W Rusinowie (Mazowieckie) policjanci rozpoznali poszukiwanego listem gończym Krystiana Kopytowskiego. Gdy chcieli go zatrzymać i otworzyli drzwi auta, kierowca nagle ruszył. Policjanci oddali strzały. Jeden z funkcjonariuszy został poturbowany, drugi ma ranę postrzałową. Trwa obława za 30-latkiem. Sąd zgodził się na publikację jego wizerunku.

Jeden policjant poturbowany, drugi z raną postrzałową. List gończy za 30-latkiem

Jeden policjant poturbowany, drugi z raną postrzałową. List gończy za 30-latkiem

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy wyjątkowe nagrania z miejscowości Piaski w województwie mazowieckim. Nasz czytelnik zaobserwował tam zjawisko zwane wirem pyłowym.

Wir pyłowy na Mazowszu. "Wielkie zdziwienie"

Wir pyłowy na Mazowszu. "Wielkie zdziwienie"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W niedzielę rano w Brzegu Dolnym (woj. dolnośląskie) wybuchł pożar - zapalił się namiot z kontenerami. Nad miastem unosił się czarny dym. Straż pożarna szybko opanowała ogień, trwa dogaszanie. Dwóch strażaków zostało poszkodowanych. Zdjęcia i filmy dostaliśmy na Kontakt24.

Czarny dym nad miastem. Kontenery w ogniu

Czarny dym nad miastem. Kontenery w ogniu

Źródło:
tvn24.pl