Widoczne na nagraniu "dziwne chmury", jak nazwała je Reporterka 24, najczęściej pojawiają się w rejonie Wielkich Równin w Stanach Zjednoczonych. Tym razem jednak dotarły nad Polanicę-Zdrój (Dolnośląskie). Zdjęcia i nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Nad Polanicą-Zdrojem pojawiły się niespotykane chmury. Jak zapewniła redakcja tvnmeteo.pl, chociaż to zjawisko rzadko spotykane, jest jak najbardziej normalne.
Są to chmury z rodzaju Asperitas. Jest to pierwsza od 1951 roku chmura dodana do Międzynarodowego Atlasu Chmur Światowej Organizacji Meteorologicznej, którego nowe wydanie ukazało się rok temu. Jej nazwa oznacza brak gładkiej powierzchni (ang. roughness) - czytamy na portalu.
Choć ciemne i wyglądające na burzowe, chmury nie zwiastują burzy.
Najczęściej można je zaobserwować w rejonie Wielkich Równin w USA, gdzie pojawiają się rano i po południu, jako następstwo konwekcji po burzy.
Autor: ap/aw / Źródło: tvnmeteo.pl/ Kontakt 24