Nie ten adres, nie ta interwencja? Policjanci nie pomogli, jest postępowanie

Akcja policji / fot

"Zaraz przyjedzie drugi patrol" - usłyszał od policjantów mężczyzna oczekujący na interwencję przed jednym ze sklepów w Łodzi. Policjanci co prawda pojawili się na miejscu, ale nie pomogli. Odjechali, tłumacząc, że zostali wezwani do innej interwencji w tej samej okolicy. Świadkiem zdarzenia, do którego doszło w Łodzi przy ul. Srebrzyńskiej, był @lukasjaro1.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Do zdarzenia doszło w miniony piątek przed jednym ze sklepów przy ul. Srebrzyńskiej w Łodzi. "Już z daleka widziałem, że coś się dzieje, widziałem zbiegowisko. Gdy byłem bliżej, zobaczyłem mężczyznę siedzącego na innym" - relacjonuje autor nagrania.

Wcześniej w sklepie miało dojść do bójki. Jeden z klientów obezwładnił mężczyznę, który najprawdopodobniej zachowywał się agresywnie. "Ten, który leżał, był pod wpływem alkoholu" - relacjonuje internauta. Wezwano policję, która po jakimś czasie pojawiła się na miejscu.

Nie ten adres?

Funkcjonariusze po kilkunastu sekundach zorientowali się, że najprawdopodobniej zostali wezwani do innej interwencji w tej samej okolicy. "Patrol miał jechać pod inny numer" - opisuje świadek zdarzenia. Policjanci zostawili więc obu mężczyzn w towarzystwie grupki przypadkowych przechodniów, wsiedli do radiowozu i odjechali na sygnale, zapewniając wcześniej, że za chwilę na miejscu pojawi się drugi patrol.

"Ludzie się śmiali, mówili ‘co to za policja?’, starsze panie wzywały Matkę Boską. Ja ich nie oskarżam, bo może jechali do ważniejszej interwencji. Potem odszedłem. Z daleka widziałem ochroniarzy, których wezwała sprzedawczyni" - relacjonuje autor nagrania.

Jest postępowanie

Decyzja policjantów zbulwersowała świadków zdarzenia. Sprawa trafiła już do przełożonych dwójki funkcjonariuszy. „Komendant Miejski Policji zdecydował o wszczęciu postępowania wyjaśniającego, który przeprowadzi wydział kontroli. Pozwoli ono ustalić, jakie nieprawidłowości się pojawiły. W zależności od oceny będą wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne” – powiedziała Joanna Kącka, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

„Nie wyobrażam sobie, aby w takiej sytuacji patrol nie podjął przynajmniej wstępnych czynności. Osoby, które wezwały policję, nie otrzymały pomocy, jakiej oczekiwały. Jest to sytuacja nie do przyjęcia. Oczekujemy od policjantów, aby w określonych sytuacjach reagowali w odpowiedni sposób” – skomentowała rzecznik.

Dodała, że policjanci zostali wezwani do sytuacji, gdzie doszło do naruszenia nietykalności cielesnej. Obecnie trwa odsłuchiwanie rozmów, które prowadzili oni z dyżurnym. Ostatecznie na miejsce zdarzenia wróciła ta sama para funkcjonariuszy.

Autor: /ja

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Samolot LOT-u odleciał rano z Warszawy do Szczecina, ale musiał zawrócić na Lotnisko Chopina. Jak poinformował przedstawiciel przewoźnika, powodem była "usterka techniczna".

Lecieli do Szczecina, zawrócili do Warszawy. "Z powodu usterki"

Lecieli do Szczecina, zawrócili do Warszawy. "Z powodu usterki"

Źródło:
Kontakt24

Powódź w Polsce trwa. Wojewoda lubuski ogłosił wieczorem alarmy powodziowe dla kilku powiatów: zielonogórskiego, gorzowskiego, wschowskiego, nowosolskiego, krośnieńskiego oraz słubickiego. W czwartek nad ranem fala powodziowa dotarła do Wrocławia. Stan Odry w stacji pomiarowej Trestno prawie o dwa metry przekroczył stan alarmowy. Na godzinę 22.10 wynosił 640 centymetry.

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Trzy osoby zginęły w wyniku wypadku, do którego doszło w miejscowości Pawłowo (Warmińsko-Mazurskie). Jak przekazała policja, tir wjechał tam w auto osobowe.

Tir wjechał w stojące auto osobowe. Trzy osoby nie żyją, a dwie, w tym 11-latka, są ranne

Tir wjechał w stojące auto osobowe. Trzy osoby nie żyją, a dwie, w tym 11-latka, są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Ryszard Czarnecki, który w czwartek usłyszał zarzuty, widziany był w piątek wieczorem na Lotnisku Chopina w Warszawie. Zdjęcia na Kontakt24 przesłała jedna z internautek. Prokurator Tomasz Tadla z katowickiej prokuratury poinformował, że Czarnecki nie ma zakazu opuszczania kraju.

Czarnecki na warszawskim lotnisku. Prokuratura: nie ma zakazu opuszczania kraju

Czarnecki na warszawskim lotnisku. Prokuratura: nie ma zakazu opuszczania kraju

Źródło:
Kontakt24, TVN24, PAP

ING Bank Śląski od 16:00 do 21:00 zmagał się z awarią systemów - podano w komunikacie. Klienci w mediach społecznościowych informowali wcześniej o problemach z działaniem bankowości i płatnościami.

Duża awaria w ING Banku Śląskim. "Wszystkie funkcje powinny już działać prawidłowo"

Duża awaria w ING Banku Śląskim. "Wszystkie funkcje powinny już działać prawidłowo"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Całe zdarzenie było totalnym zaskoczeniem. Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem. Dopiero później, jak zobaczyłem nagranie, zorientowałem się, co się właściwie wydarzyło - mówi nasz czytelnik.

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

Źródło:
Kontakt24

W czwartek u wybrzeży Chorwacji pojawiły się trąby wodne. Niezwykłe zjawisko zauważono między innymi w miejscowości Primoszten. Charakterystyczny lej unoszący się nad wodą pojawił się również we wsi Viganj. Nagranie z tego miejsca otrzymaliśmy na Kontakt24.

Trąba wodna nad plażą, panika wśród turystów. Nagranie

Trąba wodna nad plażą, panika wśród turystów. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, DHMZ

W rejonie chorwackiej nadmorskiej miejscowości Primoszten pojawiła się trąba wodna. Zjawisko zaobserwował pan Krzysztof, który wysłał nam swoje materiały na Kontakt24.

"Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego"

"Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Do tragicznego wypadku doszło w środę rano w Szpitalu Bródnowskim. Z okna na szóstym piętrze wypadł pacjent, zginął na miejscu. Trwa wyjaśnianie przyczyn tragedii.

Tragedia w szpitalu. Pacjent wypadł z okna, nie żyje

Tragedia w szpitalu. Pacjent wypadł z okna, nie żyje

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

We wtorek wieczorem policja zatrzymała 19-latka, który zabarykadował się w mieszkaniu przy ulicy Kochanowskiego na warszawskich Bielanach. Do środka weszli antyterroryści. W mieszkaniu znaleźli narkotyki.

Zabarykadował się w mieszkaniu, z balkonu rzucał podpalonymi przedmiotami. 19-latek zatrzymany

Zabarykadował się w mieszkaniu, z balkonu rzucał podpalonymi przedmiotami. 19-latek zatrzymany

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl/PAP

Na ulicy Długiej w Zgierzu (woj. łódzkie) doszło do kolizji samochodu osobowego z radiowozem jadącym na sygnale. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Zderzenie auta z radiowozem. "Jechał na pilną interwencję"

Zderzenie auta z radiowozem. "Jechał na pilną interwencję"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Strażakom udało się opanować pożar hali na terenie spalarni odpadów niebezpiecznych Port Service w Gdańsku, który wybuchł we wtorek po południu. Jak zapewniają przedstawiciele firmy, nie ma zagrożenia dla mieszkańców, bo ogień nie zajął odpadów niebezpiecznych. Zdjęcia i nagrania otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar hali w spalarni odpadów w Gdańsku został szybko opanowany

Pożar hali w spalarni odpadów w Gdańsku został szybko opanowany

Źródło:
TVN24, PAP

Poranny samolot z Warszawy do Sharm el-Sheikh w Egipcie został zawrócony. Jak poinformował przedstawiciel Polskich Linii Lotniczych LOT, powodem była usterka. Pasażerowie przesiądą się do innej maszyny.

Lecieli do egipskiego kurortu, wrócili do Warszawy z powodu usterki

Lecieli do egipskiego kurortu, wrócili do Warszawy z powodu usterki

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl