Silny wiatr potrafi czasem szarpnąć. Także po kieszeni. Przekonali się o tym właściciele dwóch aut, na które w Warszawie spadł oderwany konar drzewa. Drzewo złamało się około godziny 14. Przyczyną był silny wiatr. Dzięki szybkiej akcji strażaków, godzinę później konar został usunięty. Całą akcję uwiecznił Reporter 24 - Closeau.
"Nikomu nic się nie stało, ale uszkodzone zostały dwa samochody" - powiedział mł. kpt. Michał Gigoła ze stołecznej straży pożarnej.
Strażak dodał też, że strażacy interweniowali dziś kilka razy w podobnych sytuacjach. Silny wiatr nie wyrządził jednak w stolicy większych szkód.
ja//tka
Autor: redakcja