Newtown w żałobie. "Cisza, nikogo nie słychać"

Newtown w żałobie

"W naszej okolicy panuje smutek, szok ..." - napisała na Kontakt 24 @Magdalena, która mieszka w pobliżu Newtown, w którym w piątek doszło do strzelaniny w szkole podstawowej. Przed budynkiem szkoły, gdzie wywieszono flagę z nazwiskami wszystkich zamordowanych, gromadzą się mieszkańcy, zapalają znicze, zostawiają maskotki i kwiaty.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Kontakt24 - Opinia użytownika

"To straszne, co się stało, mieszkam zaledwie 20 minut od Newtown. "W miasteczku panuje cisza, jest tyle dziennikarzy i ekip telewizyjnych, dużo mieszkańców, ale nikogo nie słychać, nawet samochody jadą ciszej niż zwykle po ulicach Newtown" - relacjonowała @Magdalena.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Przed budynkiem szkoły Sandy Hook wywieszono flagę z nazwiskami wszystkich dzieci, które zginęły w strzelaninie. "Są ustawione choinki dla każdego dziecka, które zginęło. Jest piłeczka chłopca, który został brutalnie zastrzelony. Wszędzie jest pełno dziennikarzy. Widziałam ekipę telewizji francuskiej, niemieckiej, szwedzkiej ..." - pisała @Magdalena.

Do każdego strzelał wielokrotnie

Kontakt24 - Opinia użytownika

W masakrze w szkole podstawowej w Newtown zginęło łącznie 27 osób. Wśród nich było 20 dzieci w wieku 6-7 lat. Zginęło także sześć dorosłych kobiet, a także sprawca, który popełnił samobójstwo. Wcześniej zastrzelił on również swoją matkę w domu nieopodal szkoły. Sekcja zwłok siedmiu ofiar wykazała, że sprawca jako głównego narzędzia zbrodni użył karabinu maszynowego. Wszystkie ofiary zostały postrzelone wielokrotnie, od 3 do 11 razy. Policja przypuszcza, że 20-letni sprawca mógł cierpieć na zaburzenia osobowości. Rodzina i znajomi charakteryzowali go jako inteligentnego, zamkniętego w sobie samotnika.

Wizyta prezydenta

Do Newtown przybędzie dziś pezydent Barack Obama, który spotka się z rodzinami ofiar piątkowej masakry - poinformował Biały Dom. Prezydent ma wygłosić przemówienie podczas wieczornej uroczystości ekumenicznej poświęconej pamięci ofiar i wziąć udział we wspólnym czuwaniu. W sobotnim cotygodniowym przemówieniu Obama wezwał do podjęcia "znaczących działań, które zapobiegłyby podobnym tragediom". Nie sprecyzował jednak ich charakteru.

Czytaj więcej na tvn24.pl

Autor: aw/ja

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Dziecko w wieku przedszkolnym spacerowało samotnie w Zielonej Górze. Jak przekazała policja, wyszło niezauważone z przedszkola. Sprawę będzie wyjaśniać policja. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dziecko wyszło niezauważone z przedszkola w Zielonej Górze. Sprawą zajmuje się policja

Dziecko wyszło niezauważone z przedszkola w Zielonej Górze. Sprawą zajmuje się policja

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt 24

Zarząd Transportu Miejskiego informował o utrudnieniach dla pasażerów na ulicy Woronicza. Dla dwóch linii tramwajowych wyznaczono objazdy.

Na Mokotowie wykoleił się tramwaj

Na Mokotowie wykoleił się tramwaj

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poniedziałek przyniósł części kraju gwałtowną aurę. Pojawiły się burze, którym towarzyszył silny wiatr. Na Pomorzu wiało tak mocno, że drzewo spadło na tory. Konieczna była interwencja strażaków. Materiały z burzowego poniedziałku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Drzewo spadło na tory. Gwałtowne burze w Polsce

Drzewo spadło na tory. Gwałtowne burze w Polsce

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie z łosiem, który przechadza się ulicą w Markach. Zwierzę przechodzi obok samochodów, jest zagubione.

Zagubiony łoś na skrzyżowaniu

Zagubiony łoś na skrzyżowaniu

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Niedziela przyniosła części kraju burze. Wiał też silny wiatr, który spowodował, że nad drogą ekspresową pod Szczecinkiem pojawiła się potężna chmura piasku. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Było widać lekką panikę". Tumany piachu nad drogą ekspresową pod Szczecinkiem

"Było widać lekką panikę". Tumany piachu nad drogą ekspresową pod Szczecinkiem

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

W Wilanowie doszło do kolizji auta osobowego ze słupem sygnalizacji świetlnej. Kierowca opuścił samochód jeszcze przed przybyciem służb.

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Samochód osobowy zapalił się na ulicy Wolskiej. Spłonął doszczętnie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Buchające płomienie i gęsty dym. Spłonął samochód

Buchające płomienie i gęsty dym. Spłonął samochód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar w fabryce mebli w Toruniu. Spłonęła hala produkcyjna, nie ma osób poszkodowanych. Straty są jednak bardzo duże. Przyczyna pożaru nie jest na razie znana. To wyjaśni policyjne śledztwo.

Pożar w fabryce mebli, spłonęła hala produkcyjna

Pożar w fabryce mebli, spłonęła hala produkcyjna

Źródło:
tvn24.pl

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o szybowcu, który zawisł na drzewie w Płocku przy ulicy Bielskiej. Straż pożarna potwierdziła, że pilot awaryjnie lądował i jest pod opieką lekarzy.

Szybowiec awaryjnie lądował, zawisł na drzewie

Szybowiec awaryjnie lądował, zawisł na drzewie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Polak był świadkiem jednego z tornad, które w sobotnią noc uderzyły w stan Nebraska. Pogoda zaskoczyła mężczyznę w drodze, co zmusiło go do poszukiwania schronienia na stacji benzynowej. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

Źródło:
Kontakt 24

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl