„Wszystko działo się bardzo szybko - około 15 minut. Na ulicach pojawiły się wielkie strumienie, a grad, który zaczął spadać z nieba był niesamowicie wielki" napisał do nas Paweł Kozak z Krakowa.
Ulewy i burze przeszły dzisiaj po południu nad województwami śląskim, małopolskim i podkarpackim. Internauci informują nas o skutkach nawałnic i nadsyłają liczne zdjęcia oraz filmy.
„...było epicko" tak urwanie chmury i towarzyszące mu opady gradu w Krakowie skomentował Paweł Barszcz.
Niestety, jak napisał Pan Tomasz, zalane ulice to nie jedyny efekt burz. „Nad Kotliną Oświęcimską przeszła potężna nawałnica. Ludziom w okolicach Oświęcimia popaliło cały sprzęt RTV i AGD - m. in. mojej koleżance."
Ciemne chmury nadciągnęły również nad Łódź. Zalane ulice to rezultat krótkiej ale jak napisał internauta Andrew, gwałtownej ulewy.
Autor: redakcja