Naprawa uszkodzonego gazociągu w pobliżu miejscowości Reblinko, położonej koło Słupska (woj. pomorskie) powinna zakończyć się we wtorek po południu. Do wycieku gazu doszło w poniedziałek. Według przedstawicieli Polskiej Spółki Gazownictwa, nie ma przerw w dostawie gazu. O awarii redakcję Kontaktu 24 poinformował internauta.
Gazociąg został uszkodzony w poniedziałek po południu podczas prac ziemnych, prawdopodobnie prowadzonych na rzecz innej gazowej spółki. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że rura o średnicy 300 mm, w której gaz płynął pod ciśnieniem 35 atmosfer, została przedziurawiona przez koparkę. Uszkodzenie doprowadziło do wycieku. Na miejsce skierowano 15 zastępów straży pożarnej, policjantów i ekipy techniczne Polskiej Spółki Gazownictwa (PSG).
Schładzali uszkodzony odcinek
Uszkodzony odcinek gazociągu został odcięty od sieci przez zamknięcie zasuw w Reblinie i Suchorzu. Zmieniono również kierunek zasilania gazem Słupska, Sławna i Ustki. Strażacy schładzali wodą uszkodzony odcinek instalacji, żeby zapobiec ewentualnemu zapaleniu się gazu. Podczas awarii nikomu nic się nie stało. Przez kilka godzin zamknięta jednak dla ruchu była znajdująca się w pobliżu miejsca awarii droga krajowa nr 6 i linia kolejowa Słupsk – Sławno. Po godzinie 18 w poniedziałek gaz ulotnił się z uszkodzonego odcinka i technicy PSG przystąpili do naprawy instalacji. Jak powiedziała we wtorek PAP rzeczniczka gdańskiego oddziału PSG Anna Olejczuk-Ficek, do wymiany jest ok. dwumetrowy odcinek gazociągu.
Będzie śledztwo?
Jak poinformowała rzeczniczka Polskiej Spółki Gazownictwa Katarzyna Wróblewicz, nie ma zakłóceń w dostawach gazu. We wtorek po południu powinna zakończyć się naprawa. Sprawą uszkodzonego gazociągu interesuje się prokuratura i wojewoda pomorski. Prokurator rejonowy w Słupsku Dariusz Iwanowicz powiedział we wtorek PAP, że obecnie analizowane są materiały zbierane prze policję. Decyzja o wszczęciu śledztwa jeszcze nie zapadła. Wojewoda pomorski, jak poinformował jego rzecznik Roman Nowak, poprosił właściciela uszkodzonego gazociągu o informacje na temat awarii. Wydział bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego zbiera dane od policji i państwowej straży pożarnej
Autor: js,ak/aw