Nad Lublinem zaświeciły dwa słońca? "Dziwne zjawisko pogodowe"
Niezwykłe zjawisko pogodowe udało się zarejestrować w Lublinie @Weronice. Reporterka 24 słusznie nazwała ten obraz "dziwnym", ponieważ parhelion, zwany również słońcem pobocznym, rzadko występuje na naszym niebie.
"Dziwne zjawisko pogodowe ukazało się nad Lublinem dziś około godziny 17. Wygląda jak dwa słońca, ale nie potrafię wyjaśnić co to właściwie było" - napisała na Kontakt 24 Weronika. Reporterka 24 zamieściła również fotografię, która dla laika jest po prostu niezwykle pięknym zjawiskiem pogodowym.
Parhelion, zwany słońcem pobocznym
Jak wyjaśnia tvnmeteo.pl, jest to parhelion, zwany również słońcem pobocznym. "To jeden z typów halo. Jest zjawiskiem optycznym występującym w atmosferze. To jasna bądź tęczowa plama światła, która powstaje na przecięciu halo 22-stopniowego, czyli świetlistego pierścienia otaczającego słońce oraz kręgu parhelicznego, białego pasa występującego wokół całego nieba i przecinającego słońce" - podaje portal tvnmeteo.pl.
Parhelion najłatwiej zobaczyć, gdy słońce jest nisko nad horyzontem. Wśród innych zjawisk z tzw. grupy halo, słońce poboczne okazuje się być najczęstsze.
To nie pierwszy raz
Zdjęcia słońca pobocznego zauważali również inni Reporterzy 24. Trzeba przyznać, że za każdym razem robi wrażenie.
Autor: mz/aw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W środę po ulicach Krakowa biegał kangur. Torbacz był widziany w różnych częściach miasta w dzielnicy Nowa Huta. W poszukiwaniach brała udział policja i właściciel zwierzęcia. Po południu udało się złapać zwierzę. Nagranie z obławy otrzymaliśmy na Kontakt24.
Po Krakowie skakał kangur. Nagranie z obławy
W miejscowości Stanisławka na drzewie znaleziono drona. Na miejscu jest policja i straż pożarna. To kolejny taki przypadek na Lubelszczyźnie po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej podczas ataku Rosji na Ukrainę w ubiegłym tygodniu. Pierwszą informację o znalezisku otrzymaliśmy na Kontakt24.
Dron znaleziony pod Zamościem
W Sulechowie (woj. lubuskie) 15-latek przyszedł na lekcje z długim nożem. Na miejsce wezwano policję. - Nikt nie został ranny, nie było też informacji o tym, aby chłopak próbował nim kogoś zaatakować - relacjonuje Małgorzata Stanisławska z zielonogórskiej policji.
Uczeń przyszedł z nożem do szkoły. Interweniowała policja
Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.
Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.
Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje
Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.