Na trasie S8 w Zielonce spłonął samochód
Na trasie S8 w Zielonce spłonął samochód. Podróżowała nim jedna osoba, opuściła pojazd przed przyjazdem straży pożarnej. Nie ma poszkodowanych, ale były utrudnienia w ruchu. Zdjęcie i informację otrzymaliśmy na Kontakt 24
Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Komendą Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Wołominie.
Podróżowała jedna osoba
- Samochód osobowy uległ spaleniu. Droga jest zablokowana. Na miejscu jest jedna jednostka straży pożarnej. Działania już się zakończyły. Czekają jeszcze na lawetę, żeby zabrać spalony samochód - przekazał przed 19 strażak dyżurny.
Jak zaznaczył, nikt nie ucierpiał. - Samochodem podróżowała jedna osoba. Opuściła auto jeszcze przed przyjazdem straży. Nie ma osób poszkodowanych - dodał.
Strażacy zgłoszenie otrzymali o godzinie 17:20.
Autor: dk/gp / Źródło: Kontakt 24/tvnwarszawa.pl
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W Kopalni Węgla Kamiennego "Pniówek" niedaleko Jastrzębia-Zdroju doszło do wypływu metanu. Wiceprezes JSW Adam Rozmus poinformował przed północą, że w wyniku tego zdarzenia zginęło dwóch górników.
Wypadek w kopalni "Pniówek". Nie żyją dwaj górnicy
Na drodze S19 w Modliborzycach (woj. lubelskie) zderzyło się kilkanaście samochodów. Nikt nie zginął, ale 12 osób zostało rannych. Na Kontakt24 otrzymaliśmy film z jednego z samochodów przejeżdżających tamtędy w momencie zdarzenia.
"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie
Podchorąży z Wojskowej Akademii Technicznej doznał obrażeń w wyniku działania dwóch innych żołnierzy. Rektor uczelni wszczął wobec nich postępowanie dyscyplinarne. Incydent bada Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Ursynów.
Ranny podchorąży, postępowanie dyscyplinarne wobec jego kolegów
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Po tym jak służby otrzymały zgłoszenie o podejrzanym pakunku, ewakuowano pociąg relacji Przemyśl-Kijów. W składzie znajdowało się 480 osób. Wszyscy pasażerowie zostali bezpiecznie wyprowadzeni. "Nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów" - podała policja.
Z pociągu ewakuowano 480 osób
Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.
