Korki tworzące się przy bramkach na A4 dokuczają kierowcom nawet nocą. Od 1 czerwca, gdy zaczęły funkcjonować punkty poboru opłat za przejazd autostradą na odcinku Wrocław-Gliwice, spowolnienie w ruchu i kolejki to już prawie norma - informują nas internauci. Zdjęcie w serwisie zamieścił portal lokalny 24opole.pl.
Od 1 czerwca za przejechanie każdego kilometra autostrady A4 na odcinku Wrocław-Gliwice motocykliści płacą 5 gr, a kierowcy samochodów osobowych 10 gr. Żeby przyzwyczaić kierowców do zmian, przez kilka dni przed uruchomieniem trwały testy systemu poboru opłat. Kierowcy pobierali bilety, ale nie musieli za nie płacić.
Mimo to - jak informują nas internauci - kolejki przed bramkami na A4 to już właściwie norma, a na przejazd przez bramki trzeba czekać średnio od kilku do kilkunastu minut, nawet późnym wieczorem i nocą.
Autor: //ja