Niecodzienną sytuację zauważyli w sobotę rano kierowcy jadący ul. Modlińską w Warszawie. Na jednym ze skrzyżowań stała… motorówka. - Zsunęła się komuś z przyczepki - informuje policja. Zdjęcie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Całe zdarzenie miało miejsce na skrzyżowaniu ul. Modlińskiej i Konwaliowej około godziny 10.40. "Rozglądałam się za samochodem z przyczepą, jednak nigdzie go nie dostrzegłam - napisała na Kontakt 24 Magdalena. "Co robiła samotna łódka w środku miasta?" – zastanawia się autorka zdjęcia.
Jak wyjaśnia Rafał Retmaniak z Komendy Stołecznej Policji, motorówka z nieznanych powodów zsunęła się jednemu z przyczepki.
Motorówkę usunięto już z warszawskiej ulicy. – O tej porze jest tam bardzo mały ruch, dlatego to zdarzenie nie spowodowało większych utrudnień – zapewnił policjant.
Właściciel łódki został ukarany 600 zł mandatem.
Autor: kw, ank/b