Dwaj mężczyźni w wieku 34 i 58 lat zostali przetransportowani do szpitala po wypadku motolotni. Ich pojazd powietrzny stanął w ogniu jeszcze w locie. Motolotnia spadła w trzcinowisko niedaleko portu. Zdjęcia z Kątów Rybackich (powiat Nowy Dwór Gdański, woj. pomorskie) nadesłał @ster.
Pierwsi pomogli rybacy
Jak potwierdził Tomasz Komoszyński z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Gdańskim, motolotnia zapaliła się w czasie lotu i spadła do trzcinowiska niedaleko portu rybackiego.
"Motolotnią leciało dwóch mężczyzn w wieku 34 i 58 lat. Zanim na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, pomocy udzielili miejscowi rybacy. Mężczyzna siedzący z tyłu doznał poparzenia pleców, siedzący z przodu ramienia. Motolotniarz z poparzeniami pleców został przetransportowany do szpitala śmigłowcem, drugi karetką" - poinformował rzecznik.
W akcji ratunkowej udział wzięły trzy zastępy straży pożarnej, Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Autor: ak/mj