Myśleli, że dostali prezent od MOPS-u, a okazało się, że to pomyłka. Na kontach około stu osób otrzymujących zasiłek pielęgnacyjny z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wejherowie znalazła się podwójna kwota. Placówka wyjaśnia sprawę i informuje, że pieniądze zostaną zaliczone na poczet przyszłego miesiąca. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24 od jednego z mieszkańców.

Informację internauty potwierdziła nam Ewa Kłosowska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wejherowie.

"We wtorek otrzymaliśmy telefony od osób uzyskujących zasiłki pielęgnacyjne, że na ich kontach pojawiła się podwójna kwota, czyli dwa razy153 zł. Pytali, czy to jakiś prezent od MOPS-u" - powiedziała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 Ewa Kłosowska. Jak dodała, zasiłki wypłacane są do końca każdego miesiąca.

Jak poinformowała dyrektor, okazało się, że przez pomyłkę taka kwota została wysłana do około stu z trzech tysięcy osób uprawnionych do pobierania zasiłku z MOPS-u w Wejherowie.

"W związku z tym, że za kilka dni rozpocznie się luty, za zgodą Urzędu Wojewódzkiego pieniądze będą przeznaczone na poczet przyszłego miesiąca" - powiedziała Ewa Kłosowska.

Wyjaśniła, że część osób, która korzysta z bankowości elektronicznej od razu odesłała pieniądze. "Otrzymaliśmy zwrot od około 20-25 osób. Reszta została poinformowana, że pieniądze zostaną zaliczone na poczet lutego" - mówiła dyrektor MOPS-u.

Dyrektor powiedziała, że na razie nie ma informacji, w jaki sposób doszło do pomyłki. "Będzie zorganizowane spotkanie z pracownikami oraz z informatykiem. Będziemy również kontaktować się z bankiem, żeby ustalić czy zawinił sprzęt czy czynnik ludzki" - zapowiedziała.

Autor: js//tka