Gęsta mgła spowiła Warszawę w czwartkowy poranek. W niektórych miejscach widzialność spadła do ok. 100 metrów, utrudniając jazdę stołecznym kierowcom. Mgliście jest jednak także w innych częściach kraju. O tym, że niewiele widać, świadczą filmy i zdjęcia, które przesyłają na Kontakt 24 internauci.
"W niektórych rejonach miasta jest naprawdę źle. Na Powiślu widzialność spada do ok. 100 metrów" – informuje Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. "W innych dzielnicach jest lepiej. Widać na odległość ok. 300 metrów"– dodaje.
Choć trudno w to uwierzyć, gdyby nie mgła, do Warszawy dotarłyby dziś rano promienie słońca. Co prawda temperatura iście zimowa, -6 st. C., ale byłby to promyk nadziei, że jednak ta zima kiedyś się skończy. Niestety, nic z tego. W czwartek zachmurzenie będzie coraz większe, a z zasnuwających niebo chmur może zacząć padać śnieg – prognozuje Arleta Unton-Pyziołek, meteorolog TVN Meteo.
Mgliście w wielu miejscach Polski
Z mgłą będą się dziś jednak zmagać nie tylko stołeczni kierowcy. Jak podaje tvnmeteo.pl mgła w znacznym stopniu ogranicza widzialność kierowcom (do 300 m) z województw: podlaskiego, świętokrzyskiego, małopolskiego, lubelskiego, warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego. Z ograniczoną widzialnością kierowcy będą zmagać się do godzin okołopołudniowych.
Autor: kde,wp/jaś