Pożar w jednym z mieszkań w Bielawie (woj. dolnośląskie). Jak podała straż, siedem osób z objawami podtrucia dymem trafiło do szpitala. Pierwszą informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Informację o pożarze w bloku przy ul. Osiedle 25-lecia potwierdził dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Dzierżoniowie. - Zgłoszenie otrzymaliśmy około godz. 15.20 - przekazał strażak. - Siedem osób z objawami podtrucia dymem trafiło do szpitala: jedna osoba z mieszkania, w którym wybuchł pożar oraz sześć z pozostałych lokali - powiedział. Jak dodał, silne zadymienie było również na klatce schodowej.
Jak sprecyzował podinsp. Mariusz Furgała z dzierżoniowskiej policji, ogień pojawił się na pierwszym piętrze, w przedpokoju jednego z mieszkań. - Prawdopodobnie doszło do zwarcia instalacji, bo mieszkańcy lokalu już wcześniej czuli dziwne zapachy - wyjaśnił rzecznik policji. Jak mówił, nagle pojawił się pożar. - Mieszkańcy uciekli, zaczęły też palić się drzwi. Ewakuowano cały pion - dodał.
Jak poinformowała straż, jeden pokój w mieszkaniu spłonął doszczętnie, a reszta pomieszczeń została zniszczona.
Z ogniem walczyły cztery zastępy.
"Z okna wydobywają się czarne kłęby dymu"
Autor: ank//tka