Mieli lecieć na Teneryfę. Ponad 9 godzin koczowali na lotnisku

Mieli lecieć na Teneryfę

Przez ponad 9 godzin grupa około 200 osób, która miała wylecieć na Teneryfę, oczekiwała na swój lot na warszawskim Lotnisku Chopina. Opóźnienie, spowodowane było złym samopoczuciem jednego z członków załogi samolotu. O sprawie poinformowali redakcję Kontaktu 24 @Marek i @Zbigniew, którzy wraz ze swoimi rodzinami od wczesnych godzin porannych oczekiwali na swój urlopowy wylot.

Fot. @Zbigniew
 Fot. @ZbigniewFakty TVN

200 osób oczekuje na lot

"Grupa polskich turystów, mających wylecieć w czwartek o godzinie 5.20 rano na Teneryfę, cały czeka na warszawskim lotnisku. Nie wiadomo czy jest to wina przewoźnika, czy biura podróży, które organizuje wczasy. Wśród nich są moi rodzice. Nie wiadomo kiedy i czy w ogóle wylecą" – informował redakcję Kontaktu 24 zaniepokojony @Marek.

Z kolei @Zbigniew, który skontaktował się z nami telefonicznie, dodał: "O godzinie trzeciej rano, przyjechaliśmy na lotnisko. Przeszliśmy odprawę i oczekiwaliśmy na lot. Samolot wylądował, ale załoga była niekompletna. Jest nas tu blisko 200 osób. Nie mamy żadnych informacji o locie. To co się dzieje jest niewyobrażalne".

Członek załogi samolotu poczuł się źle

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Piotra Henicza, wiceprezesa zarządu i dyrektora ds. sprzedaży i marketingu Itaki - biura podróży, które organizowało ten wyjazd.

"Samolot zapewniony przez Travel Service, który miał zabrać naszych klientów na Teneryfę, nie odleciał z Warszawy z przyczyn operacyjnych. Jeden z członków załogi poczuł się źle i w związku z tym, że nie była ona kompletna, kontynuowanie lotu było niemożliwe" – tłumaczył Henicz. Jak dodał, z firmą, z którą Itaka współpracuje od wielu lat, nigdy nie było żadnych problemów: "Travel Service jest solidną firmą. Sytuacja, która zaistniała, to nieliczny przypadek".

Dziewięciogodzinne opóźnienie

Do Warszawy - po turystów - miał przylecieć kolejny samolot z kompletną załogą. "Opóźnienie będzie wynosiło łącznie około dziewięć godzin. Lot planowany jest na godzinę 14:45. Cały czas jesteśmy w kontakcie z firmą Travel Service. Koordynujemy wylot tego samolotu" – mówił w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 Piotr Henicz.

Na miejscu pojawili się także pracownicy firmy Itaka. "Przed godziną 10, nasi klienci otrzymali pierwsze posiłki. Jesteśmy do ich dyspozycji. Wykonywane są wszystkie standardowe czynności, które obowiązują nas w takich sytuacjach" – dodawał wiceprezes.

Przed godziną 15 zadzwonił do redakcji Kontaktu 24 pan @Zbigniew, który poinformował nas, że on, oraz pozostali turyści, siedzą już w samolocie. Maszyna wreszcie odleciała na Teneryfę.

Podobna sytuacja na Teneryfie

Samolot miał dotrzeć na Teneryfę przed godziną 20 i zabrać inną grupę turystów (Polacy mieli wrócić do kraju samolotem, który nie wystartował z Warszawy). "Od godziny ósmej rano koczują na lotnisku" - informował nas internauta @Ika.

Jak zapewnił nas wiceprezes Itaki, jego biuro zajęło się turystami czekającymi na Teneryfie.

Autor: dsz//jaś,tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Dwaj policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Świdwinie na Pomorzu Zachodnim zostali zawieszeni w obowiązkach służbowych. Wszczęto wobec nich postępowanie dyscyplinarne. To pokłosie interwencji w Połczynie-Zdroju, w wyniku której miało dojść do zgonu mężczyzny. - Z monitoringu wynika, że nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową - informuje prokuratura. Informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Źródło:
tvn24.pl

Bolid przeciął niebo we wtorek rano w okolicach Kołbieli (woj. mazowieckie). Efektowna, jasna kula światła została uchwycona przez kamerkę samochodową Reportera24. Zjawisko można zobaczyć na nagraniu.

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach, Skytinel

W środku nocy warszawscy strażacy musieli ściągać auto ze ściany budynku. Po tym, jak kierowca wypadł z jezdni Wybrzeża Kościuszkowskiego, samochód zatrzymał się w bardzo nietypowej pozycji. Po drodze skosił jeszcze barierki, uderzył w drzewo i zaparkowany pojazd. "Rachunek" wystawiła policja.

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu mgły w środę na lotnisku Kraków-Balice występują utrudnienia. - Mam informację o 12 lotach, które nie mogły wylądować - przekazała w środę przed południem rzeczniczka prasowa krakowskiego portu lotniczego Natalia Vince.

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Smugi opadowe pojawiły się we wtorek nad Białymstokiem. Widok ten, zwany też zjawiskiem virga, uchwycił na zdjęciach Reporter24 pan Szymon. - Przypomina włókna wystające z chmury - skomentował autor fotografii.

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W Rudzie Śląskiej płonie market chiński. Nad miastem widać wysoki słup dymu. Zdjęcia pożaru otrzymaliśmy na Kontakt24. Pożar udało się opanować po dwóch godzinach.

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Samolot z Warszawy do Nowego Jorku chwilę przed startem został cofnięty z pasa startowego z powodu awanturującego się pasażera. - Gdy na pokład weszła ochrona, dostał jakiegoś szału - opisał pasażer feralnego lotu. Agresywny mężczyzna nigdzie nie poleciał, został wyprowadzony i zatrzymany.

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W środę na terenie dawnej bazy PKS w Mławie doszło do zawalenia stropu. Jak podała straż pożarna, trzy osoby znalazły się pod gruzami. Dwie nie żyją. Prowadzona była akcja przeszukiwania rumowiska z wykorzystaniem psów. Nikogo nie znaleziono. Prokurator Rejonowy w Mławie Marcin Bagiński powiedział, że w sprawie zawalenia się hali na pewno zostanie wszczęte śledztwo.

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Śnieżna aura utrzymuje się nad Polską. Od piątkowego poranka w wielu regionach pada śnieg, który ma szansę utrzymać się jeszcze przez chwilę. Wiele osób, w tym Reporterzy24, zdecydowało się spędzić czas na świeżym powietrzu.

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Auto płonęło na Bielanach. Na czas akcji zablokowano jezdnię w kierunku ulicy Powązkowskiej. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Kilka zastępów straży pożarnej walczy z pożarem w Zielonej Górze. Ogień pojawił się w jednym z warsztatów samochodowych. Wiadomo, że poszkodowana jest jedna osoba. - Ze względu na duży obszar objęty pożarem działania prawdopodobnie potrwają jeszcze wiele godzin - mówi Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej policji.

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Źródło:
tvn24.pl

Nad ranem w niedzielę nad Będzinem (woj. śląskie) rozbłysła efektowna kula światła. Zjawisko uchwyciła kamera Reporterki24. Co było jego źródłem?

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, PAP

W ubiegłą noc na niebie górował tzw. Księżyc Bobrów. Była to zarazem ostatnia superpełnia w tym roku, czyli sytuacja, kiedy nasz naturalny satelita wydaje się być większy i jaśniejszy niż zwykle. Na Kontakt24 otrzymaliśmy niezwykłe zdjęcia Srebrnego Globu. To jednak nie koniec wyjątkowych wydarzeń. W ten weekend czeka nas także noc spadających gwiazd.

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Źródło:
Kontakt24, CNN