Mandat w wysokości 500 złotych otrzymał kierowca osobowego opla, który nie zatrzymał się na czerwonym świetle i uderzył w maserati. Kierowca tego drugiego auta skończył jazdę na betonowej barierze. Zdjęcia z warszawskiego Wilanowa otrzymaliśmy na Kontakt 24.
"Wypadek na skrzyżowaniu Branickiego z Przyczółkową" - napisał na Kontakt 24 Pieter83.
Zgłoszenie o zdarzeniu policja otrzymała o godzinie 9. - Kierowca opla nie zatrzymał się na czerwonym świetle i uderzył w prawidłowo jadące maserati - poinformowała komisarz Monika Brodowska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
500 złotych mandatu
Na zdjęciach, które otrzymaliśmy od Reportera 24, widać, jak maserati wjechało w jedną z betonowych barier oddzielających jezdnię od pobocza. Jak widzimy, uderzenie było na tyle mocne, że bariera przewróciła się.
- Nikt nie został poszkodowany - podkreśliła komisarz Monika Brodowska i dodała, że kierowca opla został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.
Autor: bkol//ank