Maserati rozbite na betonowej barierze
Mandat w wysokości 500 złotych otrzymał kierowca osobowego opla, który nie zatrzymał się na czerwonym świetle i uderzył w maserati. Kierowca tego drugiego auta skończył jazdę na betonowej barierze. Zdjęcia z warszawskiego Wilanowa otrzymaliśmy na Kontakt 24.
"Wypadek na skrzyżowaniu Branickiego z Przyczółkową" - napisał na Kontakt 24 Pieter83.
Zgłoszenie o zdarzeniu policja otrzymała o godzinie 9. - Kierowca opla nie zatrzymał się na czerwonym świetle i uderzył w prawidłowo jadące maserati - poinformowała komisarz Monika Brodowska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
500 złotych mandatu
Na zdjęciach, które otrzymaliśmy od Reportera 24, widać, jak maserati wjechało w jedną z betonowych barier oddzielających jezdnię od pobocza. Jak widzimy, uderzenie było na tyle mocne, że bariera przewróciła się.
- Nikt nie został poszkodowany - podkreśliła komisarz Monika Brodowska i dodała, że kierowca opla został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.
Autor: bkol//ank
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.
Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.
Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje
Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.
Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym
Burze przetoczyły się w poniedziałek przez Polskę. W związku z trudną sytuacją pogodową strażacy interweniowali ponad 400 razy. Ich działania polegały głównie na usuwaniu połamanych gałęzi i wypompowywaniu wody z zalanych terenów. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w Małopolsce.
"Wody było po kolana". Powalone drzewa, setki interwencji
W niedzielę mogliśmy podziwiać wyjątkowe zjawisko astronomiczne - zaćmienie Księżyca. Było ono widoczne w Polsce. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.