Poniedziałek, to ostatni dzień II Królewskiego Festiwalu Światła w warszawskim Wilanowie, gdzie główne skrzypce gra światło. Zapierający dech w piersiach pokaz m.in. iluminacji świetlnych, laserów, czy sztucznych ogni od soboty przyciąga tłumy warszawiaków. "Na co dzień spokojny Wilanów rozbłysnął" - stwierdził Reporter 24 IgnisS, który zamieścił fotorelację z festiwalu.
Poniedziałek 6 stycznia, to ostatnia szansa na uczestnictwo w niezwykłym II Królewskim Festiwalu Światła - będzie można podziwiać mapping, pokaz laserów, sztuczne ognie, iluminacje, labirynt światła i ogród północy. A wszystkie te atrakcja za darmo. Dlatego nie dziwi, że na miejsce ściągają tłumy warszawiaków.
Nie będziesz zawiedziony
Na elewacji wyrastają pnącza, po chwili przez pałacowe pokoje przebiegają różne postaci. Kiedy znikają, wiejący wiatr wywraca wszystkie okna. To tylko fragment pokazu, jaki od soboty mogą oglądać mieszkańcy stolicy.
"Każdy kto wybrał się do Wilanowa nie mógł być zawiedziony. Pokazy robią duże wrażenie" - relacjonuje Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Autor: aolsz/aw