Małżeństwo ważne, niesmak pozostał. Wójt udzielał ślubu "pod wpływem"?

Wójt wyprowadzany przez policjantów
Wójt wyprowadzany przez policjantów

W sobotę brali ślub, a w poniedziałek upewniali się, że zawarte przez nich małżeństwo jest ważne. Wszystko przez podejrzenie, że wójt odprawiający ceremonię znajdował się pod wpływem alkoholu. Włodarza gminy Żelazków (woj. wielkopolskie) z urzędu wyprowadziła policja. Nagranie z tej nietypowej interwencji dostaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Zapewne nie takiego finału spodziewała się para, która sobotniego popołudnia miała powiedzieć sobie "tak". Jak informują faktykaliskie.pl, ceremonii zaślubin udzielał sam wójt gminy Żelazków.

"Cofał się, potem znowu szedł do przodu"

Według relacji świadków, przedstawiciel gminy miał "dziwnie się zachowywać". - Stałem z kolegami na parkingu, gdy wójt podjechał taksówką. Gdy wchodził do gminy, cofał się, potem znowu szedł do przodu, ponownie cofał się i szedł do przodu. Był cały blady - dodał pan Maciej, autor nagrania.

Jutro jedziemy do urzędu gminy, żeby się dowiedzieć, czy ten ślub jest ważny, czy nie. Mateusz, pan młody

- Miał problemy z wymawianiem nazwisk i wejściem do urzędu - dodał w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 pan Adam, świadek uroczystości. Problemy z wymawianiem nazwisk potwierdził w rozmowie w nami sam pan młody, Mateusz. - Wydawało mi się, że wójt był pod wpływem alkoholu. Cała ceremonia wyglądała komicznie. Wójt pomylił też moje nazwisko - mówił.

"Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca"

Jak przyznał, w końcu nie wie, czy się ożenił, czy też nie. - Jutro jedziemy do urzędu gminy, żeby się dowiedzieć, czy ten ślub jest ważny, czy nie. Bo ja sam już nie wiem, czy jesteśmy narzeczeństwem, czy małżeństwem - relacjonował w niedzielę pan młody.

- Jest to trudna sytuacja dla nas - dodał Mateusz. - Nie spodziewaliśmy się, że tak będzie wyglądał nasz najszczęśliwszy dzień w życiu. Przynajmniej taki miał być. Inaczej to sobie wyobrażaliśmy. Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca - powiedziała Emilia, panna młoda.

Pan młody bał się, że przez te okoliczności ślub może być nieważny. Na szczęście, w poniedziałek okazało się, że nie ma powodów do obaw. Rankiem para zjawiła się w urzędzie. Doradca wójta rozmawiał z młodymi i zapewnił ich, że akt ślubu zostanie we wtorek osobiście doręczony do domu Emilii. Jednocześnie przeprosił za zaistniałą sytuację, ale nie chciał wyrokować, co zaszło w sobotę.

Nie zgodził się na badanie alkomatem

Jeden z gości o całym zajściu postanowił powiadomić policję. Funkcjonariusze dostali zgłoszenie około godz. 16. - Jeden z uczestników podejrzewał, że osoba, która udzielała ślubu mogła być pod wpływem alkoholu - przyznała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 sierż. sztab. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji.

Jak dodała, na miejsce udali się policjanci, którzy zabrali urzędnika na policję. - Mężczyzna nie zgodził się na sprawdzenie stanu trzeźwości przez policjantów, dlatego została pobrana mu krew do badań - mówiła rzeczniczka policji.

Wyniki będą znane za około miesiąc. Po pobraniu krwi do badań, mężczyzna został zwolniony do domu. - Prowadzimy czynności pod kątem art. 70 par. 2 Kodeksu wykroczeń - zaznaczyła sierż. sztab. Jaworska-Wojnicz. Artykuł ten mówi, że "kto wbrew obowiązkowi zachowania trzeźwości znajduje się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka i podejmuje w tym stanie czynności zawodowe podlega karze aresztu albo grzywny". W poniedziałek wójta nie było w urzędzie.

Autor: ank,kab/aw,popi / Źródło: TVN 24 Poznań/Kontakt 24

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o szybowcu, który zawisł na drzewie w Płocku przy ulicy Bielskiej. Straż pożarna potwierdziła, że pilot awaryjnie lądował i jest pod opieką lekarzy.

Szybowiec awaryjnie lądował, zawisł na drzewie

Szybowiec awaryjnie lądował, zawisł na drzewie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar w fabryce mebli w Toruniu. Spłonęła hala produkcyjna, nie ma osób poszkodowanych. Straty są jednak bardzo duże. Przyczyna pożaru nie jest na razie znana. To wyjaśni policyjne śledztwo.

Pożar w fabryce mebli, spłonęła hala produkcyjna

Pożar w fabryce mebli, spłonęła hala produkcyjna

Źródło:
tvn24.pl

Polak był świadkiem jednego z tornad, które w sobotnią noc uderzyły w stan Nebraska. Pogoda zaskoczyła mężczyznę w drodze, co zmusiło go do poszukiwania schronienia na stacji benzynowej. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

Źródło:
Kontakt 24

Kierowca skody podczas wyprzedzania doprowadził do zderzenia z busem. W wyniku uderzenia, jego auto dachowało i wpadło na teren stacji benzynowej. - Nikomu nic poważnego się nie stało - informuje Grzegorz Jaroszewicz z gorzowskiej policji.

Wylądował na dachu tuż obok dystrybutora. Może mówić o sporym szczęściu

Wylądował na dachu tuż obok dystrybutora. Może mówić o sporym szczęściu

Źródło:
tvn24.pl

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Kierowca samochodu dostawczego próbował zawrócić na torowisku tramwajowym przy ulicy Mogilskiej w Krakowie. Nie zdążył - w bok jego pojazdu uderzył tramwaj. Okazało się, że mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Pijany zawracał na torowisku naprzeciwko komendy, zderzył się z tramwajem

Pijany zawracał na torowisku naprzeciwko komendy, zderzył się z tramwajem

Źródło:
Kontakt 24

Na Kontakt 24 dostaliśmy film, na którym widać samochód osobowy jadący pod prąd zakopianką. Jak przekazuje autor filmu, do zdarzenia doszło w miejscowości Chabówka na dwujezdniowym odcinku trasy.

Pod prąd na zakopiance. "Inne auta musiały uciekać". Nagranie

Pod prąd na zakopiance. "Inne auta musiały uciekać". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

Zorza polarna pojawiła się na polskim niebie w sobotnią noc. W jej obserwacji nie przeszkodziły nawet chmury, których gruba warstwa otulała w nocy część naszego kraju.

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl, Kontakt 24

W Krynicy-Zdrój (woj. małopolskie) doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 80-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu przed rondem i zaczął jechać pod prąd. Inny kierowca, widząc to zachowanie zarejestrował całą sytuację i ruszył za autem. Nagranie dostaliśmy na Kontakt 24.

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, kontakt 24

W pobliżu centrum handlowego na Pradze Południe doszło we wtorek wieczorem do zderzenia trzech aut. Policja przekazała, że sprawca kolizji był nietrzeźwy. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl