"Białe dachy w Gdyni to wkład wybrzeża w ekologię". Tak twierdzi @TGREEN, który umieścił na swoim profilu zdjęcia z Gdyni Grabówek.
@TGREEN odwołuje się do metody opracowanej przez trzech naukowców z Uniwersytetu w Berkley. Aby zredukować efekt cieplarniany, postanowili oni kierować się znaną wszystkim zasadą, że w upalny dzień najlepiej ubrać się w białe rzeczy. Amerykańscy fizycy poszli jednak dalej i zaproponowali, aby nie tylko ubrania, ale dachy, a nawet jezdnie były w jasnych kolorach odbijających promienie słoneczne.
Naukowcy: Malujcie na biało dachy i ulice!
Hashem Akbari, Surabi Menon i Arthur Rosenfeld zaprezentowali rezultaty swoich badań w artykule opublikowanym w czasopiśmie naukowym "Climatic Journal" w 2008 roku. Według nich, przemalowanie dachów oraz zmiana powierzchni ulic na białe, byłaby równoważna zmniejszeniu emisji gazów cieplarnianych rzędu 44 miliardów ton - czytamy na stronie coolwhiteplanet.org.
Początki prac nad tym pomysłem sięgają lat 80-tych, kiedy to naukowcy w Berkley zaczęli badać potencjalne korzyści obniżenia temperatury tzw. miejskich wysp ciepła (czyli zjawiska podwyższania się temperatury w nocy, które występuje w obrębie wielkich miast). Już wtedy z badań wynikało, że przemalowanie dachu na biało powoduje obniżenie temperatury w budynku oraz wynikającą z tego redukcję użycia klimatyzatorów.
Warto więc pomyśleć o tej niewielkiej zmianie, która może pomóc naszej planecie.
pś//tka
Autor: redakcja