"Malezja - kraj, który odmienił mój sposób podróżowania"

Krajobrazy Malezji

"Moja dwutygodniowa podróż do Malezji obfitowała w spotkania z dzikimi stworzeniami" - opowiada podróżniczka, która w ramach akcji "Pokaż nam świat" podzieliła się z nami wrażeniami ze swojej wyprawy. Wspaniałe widoki, przejrzysta morska woda i bliska obecność dzikich zwierząt - to tylko kilka atrakcji czekających na nas w tym kraju. Turystka zwraca jednak uwagę na poważny problem wykorzystywania zwierząt do celów rozrywkowych.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Malezja to fascynujący, azjatycki kraj wypełniony naturalnym pięknem fauny i flory. Relację z pobytu w tym miejscu przesłała nam podróżniczka, która bezpośrednio obcowała z jego naturą. Jak mówi, Malezja to kraj, który odmienił jej sposób podróżowania.

Blisko natury

"Moja dwutygodniowa podróż do Malezji obfitowała w spotkania z dzikimi stworzeniami, jakie zamieszkują ten kraj" - opowiada. "Spotkaliśmy stadko małp przechadzających się w poszukiwaniu pożywienia z jednej strony wyspy na drugą, pływaliśmy z małymi rekinkami przy plaży żółwi na wyspie Perhentian, widziałam małpiatkę, przemierzającą nocą dżunglę. Gdy leżeliśmy na plaży, w zaroślach skradał się ogromny waran, który liczył ok. 1,5 metra długości!" - dodaje.

Obcowanie z dziką naturą może dostarczyć wiele przyjemności i satysfakcji. Gwarantuje też wspaniałe wspomnienia.

"Nigdy wcześniej nie czułam takiej radości na widok małpy, a to dlatego, że nigdy wcześniej nie mogłam obserwować jej na wolności! Wspaniale było patrzeć jak z gracją przeskakują po najwyższych konarach drzew, jak opiekują się młodymi, jak wykonują ruchy i gesty, tak podobne do tych, jakie wykonują ludzie" - wspomina swoją podróż.

Obserwowanie dzikich zwierząt w ich środowisku naturalnym mimo, że jest niebezpieczne, okazało się niezwykle fascynujące.

"Wszystkie te zwierzęta były wolne, mogły robić to, na co miały ochotę, dlatego obserwowanie ich w naturalnych warunkach było takie niezwykłe. Odnosiliśmy się do tych stworzeń z ogromnym szacunkiem i respektem, nie chcąc im przeszkadzać w codziennych czynnościach, ale też mając świadomość, że mogą zrobić nam krzywdę, jeśli poczują się z naszej strony zagrożone" - mówi autorka relacji.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Droga na skróty

Niestety - jak zauważa autorka relacji - ze względu na zapotrzebowanie turystów, a także z chęci zarobku, mieszkańcy często tresują i wykorzystują dzikie z natury zwierzęta. Przygotowują dla turystów mnóstwo atrakcji, a także stwarzają możliwość robienia sobie z nimi zdjęć. "Oczekujemy, że kraj, do którego jedziemy, w dwa tygodnie zaoferuje nam wszystkie swoje bogactwa, ale nie tak łatwo zobaczyć wszystko w tak krótkim czasie. Wybieramy więc drogę na skróty, którą skuszeni wizją łatwego zarobku tubylcy, chętnie nam udostępniają" - pisze.

Podróżniczka opowiada o często stosowanych praktykach, które mają przyciągnąć turystów. Wśród nich wymienia popularne "sanktuarium słoni", gdzie można się na nich przejechać, a także parki rozrywki, w których robione są zdjęcia z tygrysami. Stanowczo sprzeciwia się takim praktykom, ponieważ - jak pisze - szanuje zwierzęta i ważny jest dla niej ich los. "Czy dla selfie z tygrysem warto skazywać to wspaniałe zwierzę na życie w cierpieniu?" - pyta.

Podsumowując swoją wyprawę zachęca do samodzielnego zwiedzania Malezji i omijania parków rozrywki wykorzystujących zwierzęta.

"Z całego serca namawiam Was do takiego właśnie doświadczania uroków egzotycznych krajów. To nic, że zobaczycie mniej niż Wasi znajomi. Gwarantuję, że to oni będą Wam zazdrościć spotkania oko w oko z dzikim zwierzęciem na wolności, bo nic nie daje takiej frajdy i nic tak nie wzmaga szacunku do natury! Ja nigdy nie skorzystam z oferty miejsc, w których odbiera się zwierzętom ich godność i prawo do samodzielnego egzystowania. Mam nadzieję, że takich osób będzie coraz więcej. Warto!" - pisze podróżniczka.

Kontakt24 - Opinia użytownika

WIĘCEJ MATERIAŁÓW WE WPISIE PODRÓŻNICZKI

Pokaż nam świat!

Autor: mg//tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Dwaj policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Świdwinie na Pomorzu Zachodnim zostali zawieszeni w obowiązkach służbowych. Wszczęto wobec nich postępowanie dyscyplinarne. To pokłosie interwencji w Połczynie-Zdroju, w wyniku której miało dojść do zgonu mężczyzny. - Z monitoringu wynika, że nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową - informuje prokuratura. Informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Źródło:
tvn24.pl

Bolid przeciął niebo we wtorek rano w okolicach Kołbieli (woj. mazowieckie). Efektowna, jasna kula światła została uchwycona przez kamerkę samochodową Reportera24. Zjawisko można zobaczyć na nagraniu.

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach, Skytinel

W środku nocy warszawscy strażacy musieli ściągać auto ze ściany budynku. Po tym, jak kierowca wypadł z jezdni Wybrzeża Kościuszkowskiego, samochód zatrzymał się w bardzo nietypowej pozycji. Po drodze skosił jeszcze barierki, uderzył w drzewo i zaparkowany pojazd. "Rachunek" wystawiła policja.

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu mgły w środę na lotnisku Kraków-Balice występują utrudnienia. - Mam informację o 12 lotach, które nie mogły wylądować - przekazała w środę przed południem rzeczniczka prasowa krakowskiego portu lotniczego Natalia Vince.

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Smugi opadowe pojawiły się we wtorek nad Białymstokiem. Widok ten, zwany też zjawiskiem virga, uchwycił na zdjęciach Reporter24 pan Szymon. - Przypomina włókna wystające z chmury - skomentował autor fotografii.

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W Rudzie Śląskiej płonie market chiński. Nad miastem widać wysoki słup dymu. Zdjęcia pożaru otrzymaliśmy na Kontakt24. Pożar udało się opanować po dwóch godzinach.

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Samolot z Warszawy do Nowego Jorku chwilę przed startem został cofnięty z pasa startowego z powodu awanturującego się pasażera. - Gdy na pokład weszła ochrona, dostał jakiegoś szału - opisał pasażer feralnego lotu. Agresywny mężczyzna nigdzie nie poleciał, został wyprowadzony i zatrzymany.

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W środę na terenie dawnej bazy PKS w Mławie doszło do zawalenia stropu. Jak podała straż pożarna, trzy osoby znalazły się pod gruzami. Dwie nie żyją. Prowadzona była akcja przeszukiwania rumowiska z wykorzystaniem psów. Nikogo nie znaleziono. Prokurator Rejonowy w Mławie Marcin Bagiński powiedział, że w sprawie zawalenia się hali na pewno zostanie wszczęte śledztwo.

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Śnieżna aura utrzymuje się nad Polską. Od piątkowego poranka w wielu regionach pada śnieg, który ma szansę utrzymać się jeszcze przez chwilę. Wiele osób, w tym Reporterzy24, zdecydowało się spędzić czas na świeżym powietrzu.

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Auto płonęło na Bielanach. Na czas akcji zablokowano jezdnię w kierunku ulicy Powązkowskiej. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Kilka zastępów straży pożarnej walczy z pożarem w Zielonej Górze. Ogień pojawił się w jednym z warsztatów samochodowych. Wiadomo, że poszkodowana jest jedna osoba. - Ze względu na duży obszar objęty pożarem działania prawdopodobnie potrwają jeszcze wiele godzin - mówi Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej policji.

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Źródło:
tvn24.pl

Nad ranem w niedzielę nad Będzinem (woj. śląskie) rozbłysła efektowna kula światła. Zjawisko uchwyciła kamera Reporterki24. Co było jego źródłem?

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, PAP

W ubiegłą noc na niebie górował tzw. Księżyc Bobrów. Była to zarazem ostatnia superpełnia w tym roku, czyli sytuacja, kiedy nasz naturalny satelita wydaje się być większy i jaśniejszy niż zwykle. Na Kontakt24 otrzymaliśmy niezwykłe zdjęcia Srebrnego Globu. To jednak nie koniec wyjątkowych wydarzeń. W ten weekend czeka nas także noc spadających gwiazd.

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Źródło:
Kontakt24, CNN