Wczoraj na przejściu granicznym w Braniewie górnicy blokowali przejazd pociągów z importowanym "nieuczciwie" węglem. Ich główne postulaty to nałożenie akcyzy na rosyjski węgiel, certyfikaty świadectwa jakości i specustawa o zamówieniach publicznych. Co myślą o proteście nasi internauci? Wielu z Was uważa tak jak @jethro, który pisze, że "to wina samych górników i związkowców". Czekamy na Wasze opinie na kontakt24@tvn.pl.
Protest trwał wczoraj od godziny 4:30. Nad ranem demonstranci zablokowali pociąg z rosyjskim węglem na przejściu granicznym. Skierowali petycję do premier Kopacz. Ustąpili dopiero po zapewnieniu, że przyspieszą prace nad projektami ustaw dotyczących handlu węglem. Strajk zakończył się przed godziną 22.
Dlaczego strajkują?
Górnicy domagają się nałożenia akcyzy na rosyjski węgiel (bo jest tańszy od polskiego, którego ludzie nie kupują), certyfikacji świadectwa jakości (uważają, że jest dużo lepszy od importowanego) oraz specustawy o zamówieniach publicznych (aby w polskich ciepłowniach był polski węgiel).
"Mafia rządzi węglem"
Jaka jest reakcja społeczeństwa na protesty górników? Większość opinii, które napływają do redakcji Kontaktu 24 nie jest zbyt przychylna protestującym. "Mafia rządzi węglem, związkowa, górnicza" - uważa @Michel40. Według internauty o nicku @antipolitics polskie górnictwo jest za drogie i "upadnie jak stocznie".
"Chyba każdy ma wybór i kupuje gdzie chce, za ile chce. Polski węgiel jest widocznie droższy" - odpowiada na postulaty górników @garou. Jego zdaniem, nie ma w tym nic zaskakującego, gdyż "jakoś trzeba pokryć koszta deputatów, dodatków, utrzymania związkowców - to idzie w miliony złotych".
Zgadza się z nim @jz28, który pisze - "zamiast strajkować i się ośmieszać niech obniżą cenę węgla a nikt rosyjskiego nie kupi". Podkreśla też, że dla niego jako dla konsumenta "liczy się cena, a nie skąd jest węgiel". Swoje rozwiązanie proponuje też @pencil - "wywalić związki zawodowe z kopalni, podpisać kontrakty z pracownikami i nikt nie będzie protestował".
Według @jethro "w Polsce wydobywa się najdroższy węgiel na świecie", bo górnicy mają zbyt dobre płace i warunki socjalne.
"Gdzie jest policja i inne służby?" - pytał @greg_lod. Jego zdaniem "po raz kolejny "banda" pod szyldem związków robi w Polsce co chce", a przecież "jest wolny rynek i klient wybiera co i za ile chce kupić".
A jak Wy myślicie? Czy górnicy słusznie protestują? Czy ich postulaty są uzasadnione? Czekamy na Wasze opinie na kontakt24@tvn.pl.
Autor: gk/dw