Łoś wyszedł do ludzi. Chciał wprosić się na śniadanie?
Zasiadający do śniadania mieszkańcy Ożarowa Mazowieckiego k. Warszawy mogli obserwować ze swoich okien łosia. Niestety nikt nie zdążył go zaprosić, bo po kilku minutach zwierzęcia już nie było. Choć zuchwały, okazał się nie być zbyt dobrze zaznajomiony z topografią miasta. "Nie wiedział, którą ma iść ulicą" - napisała do redakcji Kontaktu 24 pani @Anna, która nagrała zwierzę.
Łoś okazał się rannym ptaszkiem, bo na osiedlu w Ożarowie Mazowieckim pojawił się w sobotę wcześnie rano - o godz. 7.15. "Musiał wyjść z Puszczy Kampinoskiej" - powiedziała redakcji Kontaktu 24 pani @Anna.
Jak dodała, początkowo łoś pewnym krokiem szedł po jej ulicy. "Po chwili coś go jednak wystraszyło" - stwierdziła. W jej ocenie łoś nie wykazał się zbyt dobrą orientacją w terenie. "Był nieco zdezorientowany. Nie wiedział, którą ma iść ulicą. Rozglądał się, a po paru minutach zniknął" - relacjonowała przebieg wizyty niecodziennego gościa internautka.
Redakcja Kontaktu 24 ma nadzieję, że roztargnionemu zwierzęciu udało się szczęśliwie trafić z powrotem do domu.
CZYTAJ TAKŻE:
Autor: ap/map
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Czytelnik wysłał na Kontakt24 film z niebezpiecznej sytuacji, która miała miejsce na trasie S3 na wysokości Międzyrzecza (Lubuskie). Jadący za nim kierowca oślepiał go długimi światłami, gdy ten wyprzedzał ciężarówkę. A potem hamował tuż przed maską.
Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie
Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.
Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię
W sobotę po południu doszło do awarii w PKO BP. "Występowały utrudnienia w korzystaniu z BLIK oraz płatnościami na telefon do i z innych banków" - poinformowała biznesową redakcję tvn24.pl Aneta Styrnik-Chaber z Departamentu Komunikacji Korporacyjnej PKO BP.
Koniec awarii w największym banku w Polsce. "Przepraszamy za utrudnienia"
- Źródło:
- tvn24.pl
Policjanci dostali zgłoszenie o nietrzeźwym urzędniku w starostwie powiatowym w Żaganiu (województwo lubuskie). Na miejscu potwierdzili informację - mężczyzna miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Starostwo wdrożyło już swoje wewnętrze procedury.
Pijany urzędnik w starostwie powiatowym. Interweniowała policja
Stał w korku, nagle zjechał z ulicy i wjechał na chodnik, gdzie kontynuował jazdę - takie nagranie z Białegostoku otrzymaliśmy na Kontakt24. Jeden z pieszych musiał zejść kierowcy z drogi. - Zachowywał się jakby był na ulicy - opisał świadek. O komentarz do sprawy poprosiliśmy byłego policjanta i biegłego z zakresu analizy i rekonstrukcji wypadków drogowych.
Stał w korku i nagle zjechał na chodnik. Nagranie
Tramwaj linii 11 uderzył w kamienicę przy ul. Parkowej w centrum Szczecina. Cztery osoby zostały ranne, a jedna z nich została hospitalizowana. Służby ustalają przyczyny zdarzenia. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia ze zdarzenia.
