Na spacer po wiosce postanowił wybrać się łoś i towarzysząca mu klępa. Wędrówka po Łubiance (woj. kujawsko-pomorskie) przebiegała spokojnie, a zwierzęta nic nie robiły sobie z obecności pojazdów. W pewnym momencie do akcji włączył się policyjny radiowóz, który na sygnale eskortował parzystokopytne zwierzęta do czasu, gdy te oddaliły się w stronę lasu. Całą sytuację udało się nagrać internaucie o nicku zieluh.
"W czwartek około godziny 20 zauważyłem spacerujące łosie w miejscowości Łubianka w okolicach Torunia. Po chwili nadjechał radiowóz i bezpiecznie pilotował łosie poza zabudowania" - napisał na Kontakt 24 internauta.
Autor nagrania opowiadał, że akurat przejeżdżał przez Łubiankę i nagle zauważył spacerujące zwierzęta. - Spontanicznie wyciągnąłem telefon i nagrałem całą sytuację. Nagle pojawił się policyjny radiowóz - wspominał zieluh.
Spore zaskoczenie
Jak dodał, policja bardzo sprawnie poradziła sobie ze zwierzętami i odprowadziła je poza wioskę. - Chwilę potem łoś i klępa pobiegły w pole - zaznaczył mężczyzna.
- Nie pierwszy raz widzę, jak te zwierzęta zapędzają się w tereny zabudowane. W tym wypadku zdarzenie było jednak wyjątkowe, ponieważ w akcję włączyła się policja. Spore zaskoczenie - powiedział w rozmowie z naszą redakcją internauta.
Interwencja policjanta
O zdarzeniu rozmawialiśmy ze st. sierż. Wojciechem Chrostowskim z KWP w Bydgoszczy.
- Policjant, który patrolował okolicę w pewnym momencie zauważył kręcącego się w okolicach drogi łosia i towarzyszącą mu klępę. Włączył sygnały świetlne i umożliwił im bezpieczne przejście przez wioskę - powiedział oficer prasowy. Ostatecznie zwierzęta skierowały się w stronę lasu.
Jak dodał, zdarzają się sytuacje, że zwierzęta te zapędzają się w okolice zabudowań. Zwrócił uwagę, że w takim wypadku kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność, ponieważ zderzenie z łosiem może się skończyć tragicznie.
Autor: mg/aw