Tragedia w Kaliszu (woj. wielkopolskie). W jednym z mieszkań matka znalazła nieprzytomnego syna. Mimo reanimacji 54-latek zmarł. Przyczyną śmierci był czad. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od serwisu Kalisz24 INFO.
- Zdarzenie przekazano nam z pogotowia. Oni byli już na miejscu i prowadzili reanimację mężczyzny - powiedział w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 dyżurny straży pożarnej w Kaliszu.
Jak dodał, mężczyznę znaleziono przed północą w łazience. Serwis Kalisz24 INFO, który poinformował nas o sprawie, podał, że nieprzytomny 54-latek leżał w wannie. Znalazła go matka. "Zaniepokoił ją fakt, że od dłuższego czasu jej syn przebywa w łazience" - napisał serwis.
- Ratownicy zauważyli, że w łazience był piecyk gazowy. Pojechaliśmy na miejsce, by sprawdzić, czy nie ma tam czadu i się okazało, że jest - mówił w rozmowie z nami strażak.
Jak doprecyzował, pomiary wykazywały stężenie tlenku węgla w mieszkaniu i na klatce schodowej. Strażacy sprawdzili też pozostałe mieszkania, w których nie wykryto czadu.
- Po 40-minutowej reanimacji stwierdzono zgon mężczyzny. Do szpitala przewieziono jego matkę - zakończył dyżurny kaliskiej straży.
Autor: ank//popi