Jeśli marzycie o oglądaniu księżyców Jowisza, to ubiegłej nocy nie potrzebowaliście ani wycieczki do NASA, ani nawet zwykłego teleskopu. Wystarczyło tylko spojrzeć w niebo. Zrobił to nasz Reporter 24 – kubaszczesny, a zdjęcia wykonane zwykłym aparatem kompaktowym umieścił w Kontakcie 24.
Jowisz jest największa planetą Układu Słonecznego i jedną z pięciu widocznych gołym okiem z powierzchni Ziemi. Posiada aż 63 księżyce.
Na co dzień do obserwacji tarczy planety i jej czterech największych księżyców potrzebna jest luneta. W nocy z 20 na 21 września Jowisz był jednak tak blisko polskiego nieba, że wraz z księżycami, widać go było gołym okiem.
Kolejna taka okazja za 12 lat.
Autor: kc//ŁUD