Księżyc zapłonął na czerwono. Tak to wyglądało

Materiał użytkownika

Całkowite zaćmienie Księżyca mogli podziwiać we wtorek mieszkańcy Azji, Australii i Ameryki Północnej. Była to ostatnia okazja do zaobserwowania tego zjawiska w różnych częściach globu przed 2025 rokiem - informuje NASA. Na całkowite zaćmienie widoczne w Polsce poczekamy trochę dłużej. Barwa, którą nasz naturalny satelita uzyskuje podczas tego zjawiska, powoduje, że bywa on nazywany Krwawym Księżycem. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Wtorkowe zaćmienie Księżyca było widoczne w całej wschodniej Azji, Australii, w rejonie Oceanu Spokojnego i w Ameryce Północnej.

CZYTAJ RÓWNIEŻ NA TVNMETEO.PL

Osoby znajdujące się w Azji i Australii mogły podziwiać zjawisko wieczorem w trakcie wschodu Księżyca, a dla obserwatorów w Ameryce Północnej zaćmienie było widoczne we wczesnych godzinach porannych przed zachodem Księżyca.

Wszędzie tam, gdzie niebo było pozbawione chmur, zjawisko można było dostrzec gołym okiem.

Całkowite zaćmienie Księżyca to rzadkie zjawisko

Jak informuje NASA, do całkowitego zaćmienia Księżyca dochodzi średnio raz na półtora roku. Zaćmienie, które wystąpiło we wtorek było ostatnim całkowitym zaćmieniem przed 2025 rokiem. Poprzednie miało miejsce w połowie maja. W Polsce wtorkowego zaćmienia nie można było obserwować. Na taki astronomiczny spektakl w naszym kraju poczekamy aż do grudnia 2029 roku.

Do obserwacji zaćmienia Księżyca nie są potrzebne specjalistyczne urządzenia. By jednak zobaczyć jak najwięcej szczegółów, warto mieć ze sobą na przykład lornetkę.

Relacja Reportera 24

Zdjęcia zaćmienia Księżyca z różnych zakątów świata otrzymaliśmy także na Kontakt 24. Fotografie niezwykle wyglądającego Srebrnego Globu nadesłaliście z Japonii oraz Chicago (USA).

- Mieszkam w Chicago na stałe, już od ponad 30 lat. Nie mam za dużo czasu na fotografię, ale lubię wyzwania - mówił Reporter 24, któremu udało się uchwycić na zdjęciach wyjątkowe zjawisko.

- Na co dzień nie obserwuję nieba i nie mam, niestety, odpowiedniego sprzętu do takiej fotografii - przekazała pani Aleksandra, która na stałe mieszka w Tokio. Reporterka 24 postanowiła jednak złapać za aparat, jaki miała. - Przesiedziałam na dworze bite dwie godziny, żeby to zaćmienie obfotografować od początku do końca. Dlaczego? Ponieważ w moim życiu już drugiej takiej szansy nie dostanę - podkreśliła.

Jak powstaje zaćmienie Księżyca

Zaćmienie Księżyca występuje, gdy Srebrny Glob, Słońce i Ziemia ustawiają się w jednej linii, przy czym naturalny satelita Ziemi znajduje się po przeciwnej stronie naszej planety niż Słońce oraz znajduje się w obszarze cienia rzucanego przez Ziemię. Wyróżnia się zaćmienie całkowite, częściowe i półcieniowe. W przypadku całkowitego zaćmienia, do którego doszło we wtorek, cały Księżyc znajduje się w tak zwanym stożku cienia całkowitego. Do naszego naturalnego satelity dociera wówczas światło słoneczne załamane przez ziemską atmosferę, w efekcie czego uzyskuje on czerwono-pomarańczową barwę i w związku z tym bywa określany Krwawym Księżycem.

Zaćmienie Księżyca następuje tylko, kiedy Srebrny Glob jest w fazie pełni, do której dochodzi co około 30 dni. Orbita Księżyca jest nieco nachylona w stosunku do orbity Ziemi, dlatego z zaćmieniem Księżyca nie mamy do czynienia co miesiąc.

Pełnia Bobrzego Księżyca

Listopadowa pełnia nosi nazwę Pełni Bobrzego Księżyca. Jej kulminacyjny moment przypadł we wtorek na godzinę 12.02, ale najbliższej nocy nasz naturalny satelita, jeżeli pogoda pozwoli, również powinien wyglądać okazale.

Nazwa pełni Księżyca w tym miesiącu, tak jak w przypadku każdej innej, sięga do starożytnych kultur. Nazwy pełniom nadawano na podstawie obserwacji dotyczących wegetacji roślin, zachowań zwierząt lub na podstawie warunków pogodowych. Według niektórych wierzeń nazwa Pełni Bobrzego Księżyca pochodzi od tego, że bobry są szczególnie aktywne nocą, ponieważ przygotowują się na nadejście zimy, budując tamy w świetle Księżyca. Pełnia Księżyca w listopadzie nosi również miano Mroźnego Księżyca. Pierwsze jesienne mrozy przypadające zwykle na listopad był oznaką końca prac polowych.

Autor: pś/dk / Źródło: Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

W jednej z kamienic przy ulicy Wólczańskiej w Łodzi odnaleziono zwłoki w znacznym stadium rozkładu. Policja przekazała, że lekarz wykluczył udział osób trzecich. W informacji przesłanej na Kontakt24 czytamy, że sąsiedzi zwracali uwagę na zniknięcie jednej z mieszkanek, której nie spotkali od 11 miesięcy.

Zwłoki znalezione w mieszkaniu. "Sąsiedzi zgłaszali, że jej nie widać"

Zwłoki znalezione w mieszkaniu. "Sąsiedzi zgłaszali, że jej nie widać"

Źródło:
tvn24.pl

Płonie hala magazynowa z elektroodpadami w Gliwicach. Na razie nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Trwa akcja gaśnicza. Na Kontakt24 otrzymaliśmy film ze zdarzenia.

Pożar hali magazynowej w Gliwicach

Źródło:
tvn24.pl

Z kranów przy ulicy Ostródzkiej leci żółta, pachnąca żelazem woda. "Gotujemy wodę butelkowaną, to mocne utrudnienie, na osiedlu mieszkają głównie rodziny z dziećmi" - opisała sytuację mieszkanka. Warszawscy wodociągowcy walczą z sytuacją i zapewniają, że będą płukać sieć do skutku.

Z kranów leci żółta woda "o specyficznym zapachu żelaza"

Z kranów leci żółta woda "o specyficznym zapachu żelaza"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Policjanci z Krakowa dostali zgłoszenie o śmierci 75-letniej kobiety w mieszkaniu w Śródmieściu. W związku z tą sprawą zatrzymano męża seniorki.

Nie żyje 75-latka, policja zatrzymała jej męża

Nie żyje 75-latka, policja zatrzymała jej męża

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

W środę rano redakcja Kontakt24 otrzymała sygnał o awarii serwerów Ministerstwa Sprawiedliwości. "Pracujemy nad jak najszybszym przywróceniem pełnej funkcjonalności" - zapewnia resort. W kolejnym wpisie wytłumaczono, co się przyczyniło do awarii.

Awaria w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort tłumaczy, co się stało

Awaria w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort tłumaczy, co się stało

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W jednej chwili stracili dach nad głową, poczucie bezpieczeństwa i majątki. Trwa wyjaśnianie, co było przyczyną wielkiego pożaru w Ząbkach pod Warszawą. Mieszkańcy twierdzą, że spalony dach nie został jeszcze zabezpieczony, przez co szkody mogą być większe.

Spalony dach budynku nie został zabezpieczony. Mieszkańcy się boją, prokuratura tłumaczy

Spalony dach budynku nie został zabezpieczony. Mieszkańcy się boją, prokuratura tłumaczy

Źródło:
"Uwaga!" TVN, Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Nietypowa sytuacja w poznańskim zoo. Przez uszkodzoną bramkę zagrody wydostał się jeden z takinów. Zwierzę przeszło kilka metrów i zatrzymało się przy pobliskich krzewach. Zamiłowanie do świeżych, zielonych liści okazało się silniejsze niż chęć dalszego zwiedzania.

Takin wyszedł z zagrody w zoo. Tak namówili go do powrotu

Takin wyszedł z zagrody w zoo. Tak namówili go do powrotu

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Kierująca jadąca trasą S17 była świadkiem niebezpiecznej sytuacji. Rowerzystka, wioząca z tyłu dziecko, poruszała się poboczem trasy szybkiego ruchu. - Zauważyłam ją, jak wyjeżdżała zza zakrętu i wjeżdżała na drogę - opisała pani Karolina, która na Kontakt 24 przesłała też nagranie.

Rowerzystka z dzieckiem na drodze ekspresowej

Rowerzystka z dzieckiem na drodze ekspresowej

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Z redakcją Kontaktu 24 skontaktował się mieszkaniec 11-piętrowego bloku we Wrocławiu, który poinformował, że od dwóch tygodni w jednej z klatek nie działa winda. Problem ma dotyczyć ponad 70 - głównie starszych - osób. Na drzwiach windy zawisła kartka nawołująca do "pilnego oddania głosu" w sprawie uchwały, która umożliwi "przystąpienie do zamówienia części oraz do realizacji naprawy".

Winda w 11-piętrowym bloku nie działa od dwóch tygodni. Na drzwiach kartka z prośbą o "pilne oddanie głosu"

Winda w 11-piętrowym bloku nie działa od dwóch tygodni. Na drzwiach kartka z prośbą o "pilne oddanie głosu"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W czwartek wieczorem doszło do zderzenia dwóch aut osobowych w miejscowości Grzegorzewice. Według informacji od czytelnika, dwie osoby były zakleszczone w pojazdach. Strażacy potwierdzili, że poszkodowane zostały cztery osoby, w tym dwójka dzieci.

Pięć karetek, cztery osoby ranne, w tym dwójka dzieci. Wypadek pod Grodziskiem

Pięć karetek, cztery osoby ranne, w tym dwójka dzieci. Wypadek pod Grodziskiem

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Z przyczyn technicznych pociągi metra linii M1 nie kursowały na odcinku Słodowiec – Centrum - informował Zarząd Transportu Miejskiego. W tunelu na stacji Dworzec Gdański maszynista wyczuł zapach spalenizny. Rzeczniczka Metra Warszawskiego przekazała, że doszło do awarii złącza torowego. Usunięto ją wieczorem.

Maszynista poczuł spaleniznę. Wznowiono ruch na pierwszej linii metra

Maszynista poczuł spaleniznę. Wznowiono ruch na pierwszej linii metra

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pasażerowie lotu z Poznania na Fuerteventurę przez kilka godzin siedzieli w samolocie gotowi do podróży. W końcu wystartowali, ale - jak relacjonuje jeden z turystów - to wcale nie oznaczało końca ich kłopotów. Samolot wylądował w nocy na sąsiedniej wyspie Gran Canaria. - Śpimy z dziećmi na lotnisku, nie wiedząc, co przyniosą nam kolejne godziny - przekazał mężczyzna redakcji Kontakt24.

Najpierw na kilka godzin utknęli w samolocie, potem na lotnisku

Najpierw na kilka godzin utknęli w samolocie, potem na lotnisku

Źródło:
Kontakt24, PAP

Minionej nocy na niebie mogliśmy oglądać obłoki srebrzyste. Świetliste smugi były dobrze widoczne w wielu miejscach naszego kraju. Na Kontakt24 otrzymaliśmy mnóstwo zdjęć od naszych czytelników.

Obłoki srebrzyste zachwycają na waszych zdjęciach

Obłoki srebrzyste zachwycają na waszych zdjęciach

Źródło:
Kontakt24

Na podwórku jednego z naszych czytelników pojawił się diabełek pyłowy. Zjawisko zostało zarejestrowane na nagraniu, które otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Widziałem to pierwszy raz. Totalne zaskoczenie"

"Widziałem to pierwszy raz. Totalne zaskoczenie"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak kierowca BMW z dużą szybkością, niespodziewanie, wyprzedza samochody prawym poboczem autostrady A1. Do zdarzenia doszło na trasie z Gdańska, w odległości 75 kilometrów od Torunia.

Niebezpieczne zachowanie na A1. Kierowca wyprzedzał poboczem. Nagranie

Niebezpieczne zachowanie na A1. Kierowca wyprzedzał poboczem. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl