Strażacy uratowali młodego kota, który wpadł do rury w Jeleniej Górze (Dolnośląskie). Zwierzę nie tylko wyszło z potrzasku całe i zdrowe, ale również zdobyło nowego opiekuna. Informację o akcji i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do nietypowej interwencji na wezwano strażaków w niedzielę o godzinie 14.20.
- Młody kot wpadł do trzymetrowej rury o średnicy 18 centymetrów, będącej częścią muru przy ulicy Ziemowita - przekazał oficer dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze.
Po zabezpieczeniu miejsca sprawdzono, czy zwierzę uda się wyciągnąć ze środka. - Okazało się, że do wydostania go niezbędne będzie cięcie rury - powiedział.
Ratunek i opieka
- Kot dla bezpieczeństwa, aby nie doznał obrażeń podczas akcji, został przykryty mokrą szmatką - zapewnił. - Strażacy wycieli w rurze otwór, przez który następnie - przy pomocy haczki ogrodniczej - podebrali go i wyciągnęli na zewnątrz - wyjaśnił .
Okazało się, że zwierze jest bezpańskie. Jednak po akcji, osoba, która wezwała pomoc zaoferowała, że zapewni kotu opiekę. Działania strażaków trwały niecałą godzinę.
Autor: est/ak