"Wstyd Panie Obama!" - napisał internauta @hannagrams. "Znam doskonale historię i losy naszego kraju i tą wypowiedzią Obamy jestem zbulwersowana" - stwierdza @Barbara. "Wypowiedź Baracka Obamy to kompromitacja prezydenta i jego administracji - pisze z kolei @Jacek. Komentarze internautów to reakcje na wtorkowe wystąpienie Baracka Obamy, podczas którego wspomniał o "polskich obozach śmierci".
Prezydent USA użył sformułowania "polski obóz pracy" podczas wtorkowej ceremonii rozdania Prezydenckich Medali Wolności. Gafę popełnił uzasadniając nadanie odznaczenia Janowi Karskiemu. Polska natychmiast zapowiedziała, że wystąpi o sprostowanie, a internauci zalali skrzynkę mailową Kontaktu 24 komentarzami.
"Wstyd Panie Obama"
"Jest mi bardzo przykro,że Pan Prezydent Obama zaliczył kolejną wpadkę. Ta ostatnia, o polskim obozie jest skandaliczna, bo my Polacy jesteśmy szczególnie wyczuleni na tą sprawę. Znam doskonale historię i losy naszego kraju i tą wypowiedzią Obamy jestem zbulwersowana" - pisze @Barbara. "No cóż, wszystko jasne. Już teraz wiem czemu nadal nie ma ruchu bezwizowego między Polską i Ameryką. Wstyd panie Obama" - stwierdza z kolei @hannagrams.
"Prawda o obozach koncentracyjnych, którą wywiózł z okupowanej Polski Jan Karski, wciąż jeszcze nie dotarła do Białego Domu" - napisał z kolei @Anatol. @Jacek stwierdza, że wypowiedź Baracka Obamy to kompromitacja prezydenta i jego administracji "próby tłumaczenia wypowiedzi Obamy są śmieszne , dlatego , że on nigdy nie mówi z pamięci tylko czyta z telepromtera". "To jest kompromitacja prezydenta i jego administracji . Nie znają historii i nie tylko" - pisze.
Amerykanie nie znają historii
Internauci zwracają uwagę, że Amerykanie nie znają historii. "Nikt nie zwróci uwagi, że Obama nie zna historii. A wypada chyba wiedzieć będąc prezydentem USA, kto zakładał obozy śmierci w Europie, kto rozpętał II wojnę światową i kto mordował w obozach miliony ludzi" - pisze @Łukasz. "Nie dziwię się, że Obama tak powiedział skoro Britney Spears uważa, że między USA a Kanadą jest ocean" - kwituje @Sławek.
"Trzeba postawić sprawę jasno"
"Dopóki będziemy 'przymykać oko' i tłumaczyć że 'oczywiście prezydent miał na myśli niemieckie obozy w Polsce, dopóty takie przejęzyczenia będą się zdarzać! Dyplomacja dyplomacją, ale w tym konkretnym przypadku, trzeba przedstawić sprawę jasno i twardo wymagać sprostowania" - zauważa @Michał.
"Pomylił się i tyle"
Wśród internautów są i tacy, którzy sądzą, że wypowiedź prezydenta USA to pomyłka. "Pomylił się i tyle. Nie rozumiem dlaczego to pilna informacja" - stwierdza @Ewelina. "Nie sądzę, by Obama miał złe intencje, ale generalnie ma nas w nosie - nas, nasze wizy - i mogę się założyć, że żadnych przeprosin nie będzie" -zauważa @Dorota.
"Biały dom przeprosi za oburzający błąd"
Na słowa Baracka Obamy natychmiast zareagowali polscy dyplomaci. "Biały Dom przeprosi za oburzający błąd" - napisał na Twitterze minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Przed południem oświadczenie w tej sprawie wyda premier Donald Tusk.
Autor: js/jaś