Zalane ulice, podtopione domy i dziesiątki interwencji strażackich. Po dwudziestominutowej popołudniowej nawałnicy w Grudziądzu (woj. kujawsko-pomorskie) strażacy wyjechali we wtorek do kilkudziesięciu interwencji. Zagrzmiało również w innych częściach kraju o czym informowaliście nas na Kontakt 24 przesyłając swoje zdjęcia i filmy.
Intensywna nawałnica w Grudziądzu (woj. kujawsko-pomorskie) rozpętała się około godz. 13:30 i trwała zaledwie 20 minut. Mimo to, zalanych zostało kilka ulic, liczne posesje oraz domy.
Jak powiedział w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 oficer prasowy KM PSP w Grudziądzu mł. bryg. Piotr Kołtacki, po burzy strażacy otrzymali bardzo dużo wezwań. "Aktualnie prowadzimy bezpośrednią akcję w 14 miejscach, mamy zgłoszenia do 20 kolejnych" - powiedział po godz. 15 rzecznik. Oprócz strażaków z PSP, w akcji biorą również jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Grudziądza i okolicznych miejscowości.
Według rzecznika "sytuacja jest opanowana i nie narasta niebezpieczeństwo", ale napływają kolejne zgłoszenia. "Ludzie wracają do domów i odkrywają zalane piwnice i posesje. Staramy się na bieżąco reagować" - dodał ok. godz. 16 mł. byrg. Kołtacki.
Jak poinformował, zalane zostały ulice: Paderewskiego, Sambora, Pietrusińskiego i Waryńskiego oraz kilka mniejszych dróg prowadzących do posesji.
"Na jeden obiekt przewidujemy około 20 minut pompowania" - zaznaczył rzecznik.
Sytuacja pogodowa w kraju
Synoptyk TVN Meteo Wojciech Raczyński o godz. 21 poinformował, że burze wciąż się utrzymują - aktualnie grzmi w woj. warmińsko-mazurskim, podlaskim, podkarpackim i lubelskim oraz na wschodzie mazowieckiego. "Są to burze o słabym i umiarkowanym natężeniu. Towarzyszą im opady deszczu do 10 mm oraz porywy wiatru do 65 km/h z zachodu. Zjawiska przesuwają się w kierunku północnym z prędkością około 30km/h" - podał synoptyk.
Popołudniowe burze - oprócz Grudziądza - nawiedziły również m.in. Gdańsk, Ustkę i Łomżę, skąd otrzymaliśmy od Was zdjęcia:
"Schody zamieniły się w wodospad"
Skutki gwałtownych burz odczuli również mieszkańcy Bydgoszczy. Po porannych opadach niektóre ulice oraz schody zamieniły się w wodospady:
Autor: gk//tka