Kłęby czarnego dymu nad miastem. Płonął styropian
Strażacy dogaszają pożar, który wybuchł na budowie przy Rondzie Matecznego w Krakowie. Duże zadymienie było spowodowane tym, że zapalił się styropian. Pierwszą informację, zdjęcia i nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Strażacy dostali zgłoszenie o pożarze o 8.45 w czwartek. – Płonęły materiały budowlane, które znajdowały się na terenie budowy przy ulicy Wadowickiej – mówi Sebastian Woźniak, rzecznik prasowy małopolskiej straży pożarnej.
Na miejsce pojechało osiem zastępów straży pożarnej, w tym trzy drabiny mechaniczne.
Palił się styropian
Obecnie, jak zapewnia Woźniak, sytuacja jest opanowana. Jednak strażacy wciąż mają sporo pracy. - W dalszym ciągu pojawiają się zarzewia ognia na ścianie budynku, czyli wymaga ten pożar jeszcze dogaszenia – mówi rzecznik. I dodaje: - Ogniem objęty był dach budynku, natomiast powierzchni jeszcze nie jestem w stanie określić, bo to stosunkowo świeża sprawa
Według wstępnych ustaleń nikt nie został w tym pożarze poszkodowany, nie było też konieczności ewakuacji. – Duże zadymienie było spowodowane pożarem styropianu – tłumaczy strażak.
Autor: wini,ok/gp / Źródło: tvn24.pl
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W Kopalni Węgla Kamiennego "Pniówek" niedaleko Jastrzębia-Zdroju doszło do wypływu metanu. Wiceprezes JSW Adam Rozmus poinformował przed północą, że w wyniku tego zdarzenia zginęło dwóch górników.
Wypadek w kopalni "Pniówek". Nie żyją dwaj górnicy
Na drodze S19 w Modliborzycach (woj. lubelskie) zderzyło się kilkanaście samochodów. Nikt nie zginął, ale 12 osób zostało rannych. Na Kontakt24 otrzymaliśmy film z jednego z samochodów przejeżdżających tamtędy w momencie zdarzenia.
"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie
Podchorąży z Wojskowej Akademii Technicznej doznał obrażeń w wyniku działania dwóch innych żołnierzy. Rektor uczelni wszczął wobec nich postępowanie dyscyplinarne. Incydent bada Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Ursynów.
Ranny podchorąży, postępowanie dyscyplinarne wobec jego kolegów
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Po tym jak służby otrzymały zgłoszenie o podejrzanym pakunku, ewakuowano pociąg relacji Przemyśl-Kijów. W składzie znajdowało się 480 osób. Wszyscy pasażerowie zostali bezpiecznie wyprowadzeni. "Nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów" - podała policja.
Z pociągu ewakuowano 480 osób
Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.
