Awaria sieci trakcyjnej na trasie kolejowej spowodowała duże opóźnienie pociągu relacji Kraków-Kołobrzeg. Jak poinformował nas pasażer - opóźnienie sięgnęło ponad sześciu godzin. Około 14.00 skład dotarł do stacji końcowej. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
"Pociąg relacji Kraków-Kołobrzeg ruszył w trasę w czwartek o godzinie 19.05. Do Warszawy dotarł z 310-minutowym opóźnieniem. Zamiast o 8.29 przyjadę do Kołobrzegu przed 14" – napisał w piątek rano na Kontakt 24 Marcin.
Jak poinformował Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP PLK S.A., kilkugodzinne opóźnienie pociągu spowodowane było uszkodzoną siecią trakcyjną.
- Na trasie linii kolejowym Radom-Warszawa sieć wysokiego napięcia uszkodziła sieć trakcyjną. Pociąg relacji Kraków-Kołobrzeg został skierowany na zmienioną trasę, gdzie również mogą występować zmiany w rozkładzie jazdy – powiedział Jakubowski.
Usterka usunięta
"Usterka spowodowana zerwaniem przewodu wysokiego napięcia na linii Radom – Warszawa została usunięta. Od godziny 14:25 kolejarze przywracają rozkładowy ruch pociągów. Przewoźnicy odwołują zastępczą komunikację autobusową. Sytuacja na linii kolejowej stabilizuje się" - poinformowało przed godziną 15 w przesłanym komunikacie PKP PLK S.A.
Autor: kz/g