Kierowca uderzył w tył auta. Pasażer wysiadł i uderzył go w twarz

Do zdarzenia doszło w Strzegomiu

Dolnośląski odcinek drogi krajowej numer pięć. Kierowca jednego z aut najechał na tył poprzedzającego go pojazdu. Po chwili z uderzonego samochodu wysiadł pasażer, podszedł do kierowcy i uderzył go w twarz. Nagranie pokazujące to, co się stało w Strzegomiu, otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zdarzenie na drodze w Strzegomiu

Do zdarzenia doszło w sobotę o godzinie 10.35 na drodze krajowej numer pięć w miejscowości Strzegom na Dolnym Śląsku.

- Jechałem z rodziną na wycieczkę. Ogólnie ciągnął się korek, wszyscy jechaliśmy jakieś 10-15 kilometrów na godzinę. Nagle poprzedzający mnie pojazd najechał na tył auta znajdującego się przed nim. Pasażer z owego auta wysiadł i bez słowa uderzył kierowcę tamtego samochodu w twarz - relacjonował Reporter 24. To, co stało się na drodze zarejestrowała kamera umieszczona w samochodzie mężczyzny.

Nagranie wysłane policji

Jak dodał nasz rozmówca, wszystko działo się błyskawicznie. - Bandytyzm szerzy się na drogach. Samochodem przede mną jechał starszy mężczyzna, może po prostu nie zdążył wyhamować, albo się zagapił. Nie zrobił przecież tego specjalnie, nie uderzył w tamto auto jakoś mocno - mówił pan Bartek.

- Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Nagranie wysłałem do Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy - przekazał Reporter 24.

Badają zdarzenie, agresję na drodze nie

O zdarzenie i nagranie zapytaliśmy rzecznika świdnickiej policji. Sierżant sztabowy Michał Rzepecki w poniedziałek przekazał, że brały w nim udział trzy pojazdy - volkswagen fox, volkswagen golf oraz samochód marki Chrysler.

- Kierujący volkswagenem foxem doprowadził do zdarzenia drogowego poprzez niezachowanie bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami. Najechał na tył auta jadącego przed nim, a ten z kolei uderzył w jeszcze jeden samochód. Policjanci przeprowadzili czynności na miejscu, sporządzona została dokumentacja, sprawa będzie dalej wyjaśniana. Kierująca jednym z pojazdów została zabrana do szpitala, w związku z czym zdarzenie zakwalifikowano jako wypadek - mówił Rzepecki.

Pytany o wątek agresji na drodze ze strony pasażera jednego z pojazdów, policjant przekazał, że nie posiada informacji, by w tej sprawie toczyło się jakieś postępowanie. - W tego typu sprawach ściganie odbywa się ze zgłoszenia prywatnego - zaznaczył Rzepecki

Czytaj też na tvn24.pl

Autor: mj, ib/ tam / Źródło: tvn24.pl / Kontakt 24

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Pożar magazynu na terenie dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Gdańsku. Z ogniem walczą 33 zastępy straży pożarnej. Przed przyjazdem służb z budynku ewakuowało się około 60 osób. Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego apeluje do mieszkańców o zamykanie okien. W hali znajdowało się 1500 rowerów miejskich, w tym 1300 elektrycznych oraz tysiąc akumulatorów. Według operatora systemu rowerów miejskich MEVO pożar wybuchł jednak w innej części budynku.

Wielki pożar hali. W środku 1300 rowerów elektrycznych i tysiąc akumulatorów

Wielki pożar hali. W środku 1300 rowerów elektrycznych i tysiąc akumulatorów

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24/ PAP

W alei Wilanowskiej po najechaniu na tył drugiego samochodu dachowało auto osobowe. Nikt nie został poszkodowany, kierowca auta które dachowało oddalił się z miejsca zdarzenia przed przyjazdem służb.

Dachował w alei Wilanowskiej i zbiegł z miejsca zdarzenia

Dachował w alei Wilanowskiej i zbiegł z miejsca zdarzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

W wyniku pożaru w Gdańsku-Rudnikach spłonął namiot, w którym znajdowały się meleksy. Na miejsce zdarzenia zostało wysłane siedem zastępów straży pożarnej. Czarne kłęby dymu miały być widoczne z odległości paru kilometrów.

Pożar namiotu z meleksami. Czarny dym nad miastem

Pożar namiotu z meleksami. Czarny dym nad miastem

Źródło:
tvn24.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Radiowóz blokował drogę uciekającemu kierowcy, a ten, zamiast się zatrzymać, uderzył w policyjne auto. Moment zderzenia zarejestrowała kamera przy jednej z posesji. Jak się okazało, 31-latek ma zakaz prowadzenia pojazdów.

Uciekał przed policją, staranował radiowóz i ogrodzenie. Nagranie

Uciekał przed policją, staranował radiowóz i ogrodzenie. Nagranie

Źródło:
TVN24/Kontakt24

W piątek w Serocku nasz czytelnik był świadkiem nietypowej sytuacji. W środku miasta, po ulicy, biegały dwa konie bez opieki. W pewnym momencie tuż za nimi pojawił się sznur radiowozów.

Konie na ulicy, za nimi kawalkada radiowozów

Konie na ulicy, za nimi kawalkada radiowozów

Źródło:
Kontakt24

Nie milkną echa skandalicznej sytuacji w Zespole Szkół Technicznych w Kolbuszowej (woj. podkarpackie). Doszło tam do bójki pomiędzy nauczycielem a uczniem. Filmy ze zdarzenia trafiły do sieci. Policja - na wniosek dyrektorki szkoły - wszczęła w tej sprawie czynności wyjaśniające, które dotyczą naruszenia nietykalności cielesnej ucznia. W szkole trwa kontrola kuratorium.

Bójka między nauczycielem a uczniem. Kontrola kuratorium i zawiadomienie

Bójka między nauczycielem a uczniem. Kontrola kuratorium i zawiadomienie

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Ciepły koniec stycznia wprowadził przyrodę w błąd. Niektóre zwierzęta i rośliny rozpoczęły już przygotowania do wiosny. Jak jednak wynika z prognoz, zima nie powiedziała ostatniego słowa.

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Burza Eowyn szaleje na Wyspach Brytyjskich. Do redakcji Kontaktu24 zgłosiła się pani Martyna, która od 14 lat mieszka w Irlandii. Kobieta przedstawiła, jak wyglądają konsekwencje gwałtownej pogody w mieście Galway.

"Miasto jest zdemolowane, wiatr rozrywa drzewa na pół". Relacja Polki z Galway

"Miasto jest zdemolowane, wiatr rozrywa drzewa na pół". Relacja Polki z Galway

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W jednej z popularnych sieciowych restauracji policjant zostawił służbową broń. Do tej sytuacji doszło w Kole (woj. wielkopolskie). Broń zabezpieczyła miejscowa policja.

Policjant zostawił broń w restauracji. "Przez nieuwagę"

Policjant zostawił broń w restauracji. "Przez nieuwagę"

Źródło:
TVN24

Zakończyło się ustawianie pociągu na tor przy stacji Wrocław Sołtysowice. W środę wieczorem z nieznanych przyczyn skład się wykoleił. Nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu, ale wciąż są niewielkie utrudnienia w ruchu drogowym na al. Poprzecznej.

Wykoleił się pociąg towarowy, udało się przywrócić ruch

Wykoleił się pociąg towarowy, udało się przywrócić ruch

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24