Kierowca przegapił zjazd, zatrzymał się na autostradzie. "Czegoś takiego nie widziałem"
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w poniedziałek na autostradzie A6 pod Szczecinem. Jadący lewym pasem kierowca nagle gwałtownie zahamował i stanął, by przejechać dwa pasy i skręcić na zjazd, który przegapił. Nagranie pokazujące niebezpieczny manewr kierowcy otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do zdarzenia doszło 15 maja, krótko przed godziną 13, na autostradzie A6, na wysokości zjazdu na S3 na węźle Klucz pod Szczecinem.
W pewnym momencie auto jadące przed panem Kacprem z Gryfina lewym pasem autostrady przeznaczonym do szybkiej jazdy, gwałtownie się zatrzymało. - Kierowca przegapił zjazd, zatrzymał się na autostradzie i czekał, aż pojazdy go przepuszczą tak, by mógł sobie skręcić w S3 - opisuje pan Kacper.
"Kompletnie bezmyślne zachowanie"
- Kilometr dalej mógł bezpiecznie zawrócić, ale cóż, lepiej stworzyć zagrożenie dla wielu osób - skwitował pan Kacper.
- W końcu się doczekał, pojazdy na prawym pasie zatrzymały się, a kierowca zjechał w S3 - dodał. Jak zaznaczył nasz rozmówca, pierwszy raz trafił na takie zachowanie na drodze. - Wcześniej czegoś takiego nie widziałem. Kompletnie bezmyślne - przyznaje.
Pan Kacper nagranie przesłał na policyjną skrzynkę "Stop agresji drogowej".
Autor: jw,FC/PKoz / Źródło: tvn24.pl
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W środę po ulicach Krakowa biegał kangur. Torbacz był widziany w różnych częściach miasta w dzielnicy Nowa Huta. W poszukiwaniach brała udział policja i właściciel zwierzęcia. Po południu udało się złapać zwierzę. Nagranie z obławy otrzymaliśmy na Kontakt24.
Po Krakowie skakał kangur. Nagranie z obławy
W miejscowości Stanisławka na drzewie znaleziono drona. Na miejscu jest policja i straż pożarna. To kolejny taki przypadek na Lubelszczyźnie po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej podczas ataku Rosji na Ukrainę w ubiegłym tygodniu. Pierwszą informację o znalezisku otrzymaliśmy na Kontakt24.
Dron znaleziony pod Zamościem
W Sulechowie (woj. lubuskie) 15-latek przyszedł na lekcje z długim nożem. Na miejsce wezwano policję. - Nikt nie został ranny, nie było też informacji o tym, aby chłopak próbował nim kogoś zaatakować - relacjonuje Małgorzata Stanisławska z zielonogórskiej policji.
Uczeń przyszedł z nożem do szkoły. Interweniowała policja
Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.
Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.
Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje
Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.