Znicze, kwiaty i klubowe szaliki przed żużlowym stadionem Unii Tarnów. Tak miejscowi kibice żegnają zawodnika klubu - 18-letniego Krystiana Rempałę. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Młody żużlowiec od niedzieli walczył o życie po wypadku, jakiemu uległ podczas ligowego spotkania z ROW-em w Rybniku. Zmarł w sobotę w szpitalu w Jastrzębiu Zdroju.
Tragiczna informacja poruszyła fanów żużla. Kibice z Tarnowa, którzy wielokrotnie podziwiali młodego zawodnika podczas występów w swoim mieście, jeszcze tego samego dnia udali się przed stadion Unii. Przed obiektem złożono kwiaty i zapalono znicze. Na bramach wejściowych wywieszono szaliki zespołu. Zgromadzeni kibice wspólnie odmówili modlitwę.
W związku z żałobą po śmierci Rempały, wszystkie zaplanowane na niedzielę mecze Ekstraligi i I ligi żużlowej zostały odwołane.
Wypadek i przerwane spotkanie
Do wypadku doszło w drugim biegu wspomnianego meczu. Na pierwszym wirażu zderzyli się juniorzy obu zespołów Kacper Woryna i Rempała. Woryna o własnych siłach wrócił do parkingu, a Rempała, któremu podczas kolizji spadł kask, nieprzytomny został odwieziony do szpitala. Spotkanie zostało przerwane, a obie ekipy odmówiły dalszej jazdy. Mecz będzie powtórzony 2 czerwca.
Autor: TG / Źródło: sport.tvn24.pl