Silny porywisty wiatr i ulewne deszcze dotarły w poniedziałek do wybrzeża Szkocji. Przesuwający się nad Oceanem Atlantyckim cyklon Katia początkowo był huraganem pierwszej kategorii. Teraz nieco stracił na sile. Szalejący nad Wyspami Brytyjskimi żywioł zarejestrował na filmie Reporter 24 jadar83.
Cyklon przyniósł silny wiatr i deszcze na terytorium całej Wielkiej Brytanii. Teraz na Wyspach wieje z prędkością 70 km/h. Brytyjskie władze w porozumieniu z narodowym biurem meteorologicznym na bieżąco monitorują sytuację. W północnej Irlandii i Szkocji wydano bursztynowy alarm ostrzegający przed porywistym wiatrem.
"Uważać powinni szczególnie mieszkańcy całego zachodniego wybrzeża Irlandii i Wielkiej Brytanii, w tym Kornwalii i Walii. Katia może wywołać fale do wysokości sześciu metrów i spowodować zamknięcie większości tamtejszych portów" - ostrzega synoptyk TVN Meteo.
Przez ocean do Wielkiej Brytanii
Jeszcze w piątek Katia miała status huraganu i z kosmosu wyglądała na niezwykle niebezpieczną, bo zasięg jej wiatru rozpościerał się na szerokość 820 km. Była drugim atlantyckim huraganem w tym sezonie. Pierwszy, nazwany przez meteorologów Irene, pod koniec sierpnia uderzył w terytorium USA, pozbawiając życia 40 osób i wyrządzając szkody sięgające 20 mld dol.
Autor: mmt//ja